Sport
Wpisany przez Wojciech Słota napisz do autora
sobota, 15 lutego 2025 20:27
|
W trzecim wiosennym spotkaniu Górnik odniósł wreszcie pierwsze zwycięstwo. Pokonanie plasującego się w dole tabeli Radomiaka nie okazało się jednak sprawą miłą, łatwa i przyjemną. Początkowo pierwszoplanową postacią - jeśli chodzi o kształtowanie wyniku meczu - był Josema (na zdjęciu w środku), który w I połowie zdobył dwa gole, ale i sprokurował jedno trafienie dla gości (w niegroźnej sytuacji sfaulował gdzieś na obrzeżach pola karnego rywala i sędzia - po interwencji VAR - podyktował rzut karny). Skupmy się jednak na tym, że obrońca z Hiszpanii dwukrotnie wyprowadzał zabrzan na prowadzenie: już w 4 minucie idealnie uderzył z woleja sprzed pola karnego (obrońca gości wybił głową piłkę dokładnie tam, gdzie czekał na nią nasz zawodnik), zaś w 39 minucie - po wcześniejszej centrze z rzutu wolnego - dobił piłkę do siatki, po tym jak zatrzymał ją, w dodatku ręką, gracz gości (sędzia początkowo odgwizdał ofsajd Josemy, ale po konsultacji VAR uznał bramkę). Niestety ten trud Hiszpana szedł na marne, bo goście dwukrotnie doprowadzali do remisu (raz, jako się rzekło, za sprawą samego Josemy) i wydawało się, że mecz zmierza ku remisowemu rozstrzygnięciu. Na szczęście geniuszem w II połowie błysnął debiutujący w naszej drużynie Matus Kmet, który kilka minut po wejściu na boisku fantastycznie podał między obrońcami piłkę do wbiegającego w pole karne Lukasa Podolskiego, który bezbłędnie uderzył lewą nogą w "długi róg" bramki Radomiaka. To był gol na 3-2!
Więcej…
|
Wpisany przez Wojciech Słota napisz do autora
niedziela, 02 lutego 2025 18:45
|
Rozczarowanie... Takim słowem należy określić inaugurację tegorocznych rozgrywek piłkarskich w Zabrzu. Osłabiony kadrowo Górnik - nie tylko odejściami do innych klubów Damiana rasaka, Manu Sancheza i Norberta Wojtuszka, ale także kartkową pauzą Rafała Janickiego oraz kontuzją Kamila Lukoszka - dominował przez całe spotkanie z Puszczą Niepołomice, ale ostatecznie dał sobie wyrwać zwycięstwo w samej końcówce spotkania. A przecież już w I połowie mógł całkowicie pogrążyć rywala, bo sytuacji miał bez naprawdę liku (m.in. po jednym z uderzeń Lukasa Podolskiego piłka trafiła w poprzeczkę), ale wykorzystali tylko jedną: po zagraniu głową Taofeeka Ismaheela piłka spadła pod nogi Luki Zahovicia, który bezbłędnie skierował ją w długi róg bramki gości. Słoweniec jest najskuteczniejszym graczem Górnika w tym sezonie, to już jego szósty gol!
Po przerwie przewaga gospodarzy nie była już tak duża, ale sytuacji bramkowych nadal było wiele. Pod koniec meczu goście jednak postawili wszystko na jedną kartę i zaczęli przy każdej okazji dośrodkowywać piłkę w zabrzańskie pole karne, licząc na łut szczęścia. I doczekali się w 87 minucie: po wyrzucie z autu Michał Szromnik nie sięgnął piłki, za to jeden z graczy Puszczy „zagłówkował” w poprzeczkę, a potem wybijający ją sprzed linii bramkowej Podolski trafił nią prosto w nacierającego Mariusza Stępnia i tak padł wyrównujący gol...
Więcej…
|
Wpisany przez Wojciech Słota napisz do autora
wtorek, 28 stycznia 2025 17:41
|
Pół roku zaledwie trwała przygoda Manu Sancheza (na zdjęciu) z Zabrzem i Górnikiem. 28-letni obrońca swoją karierę będzie kontynuował w Levante UD, do którego przenosi się na mocy umowy transferu definitywnego. Hiszpan jest drugim zawodnikiem, który opuszcza nasz klub w ostatnich dniach: w ubiegły czwartek sfinalizowano wszak przejście Damiana Rasaka do węgierskiego Ujpestu Budapeszt. W dodatku jedną nogą w Jagielloni Białystok jest Norbert Wojtuszek, który już trenuje w tym klubie. Wszystkie te transfery są płatne, ale Górnik jednak kroci na tej trójce nie zarobi... Odejście Sanchez jest jednak niespodzianką, bo – w odróżnieniu do wymienionej wyżej dwójki Polaków – jego kontrakt z naszym klubem był jeszcze długi. Piłkarz trafił bowiem do Zabrza w czerwcu ubiegłego roku, mając za sobą doskonały sezon w CD Castellon. Miejsce na prawej obronie Górnika wywalczył sobie już od inauguracyjnego spotkania z Lechem Poznań, a w meczu drugiej kolejki z Puszczą Niepołomice zdobył pierwszą i jedyną bramkę w barwach Górnika. Potem bowiem doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry do końca roku. Łącznie jego bilans zamyka się w jedenastu oficjalnych występach dla zabrzańskiego Górnika.
Więcej…
|
Wpisany przez Wojciech Słota napisz do autora
sobota, 18 stycznia 2025 19:46
|
W rozegranym dzisiaj - w ramach zgrupowania w tureckim mieście Belek - sparingu Górnik Zabrze pewnie pokonał z czternastą drużynę serbskiej ekstraklasy, FK IMT Novi Belgrad. Spotkanie miało jednak swoją dramaturgię, gdyż zabrzanie kończyli mecz w dziesięciu: w 78 minuty drugą żółtą kartkę otrzymał Lukas Podolski i sędzia (z Polski) nakazał opuścić mu boisko. Niby to nic nadzwyczajnego, tyle, że przed meczem drużyny umówiły się - bo w końcu były to zawody towarzyskie, służące celom szkoleniowym - iż składy będą zależne od trenerów. Jednak nie dość, że Podolski został wyrzucony z boiska, to sędzia nie zgodził się nawet, by w jego miejsce wszedł inny zawodnik Górnika... Grający w osłabieniu zabrzanie i tak jednak zdobyli jeszcze dwa gole!
Więcej…
|
Wpisany przez Wojciech Słota napisz do autora
środa, 15 stycznia 2025 11:46
|
Tuż po godzinie 8.30 ekipa Górnika zapakowała się do klubowego autokaru i ruszyła w stronę lotniska, z którego odleciałai już do Turcji. W tym kraju - w komfortowych warunkach piłkarze będą się przez dziesięć dni przygotowywać do rundy wiosenne ekstraklasy, która rozpocznie się już za 2,5 tygodnia! W mieście Belek nad Morzem Śródziemnym nasi zawodnicy będą trenować, ale także rozgrywać sparingi. Ich kolejnymi rywalami będą: serbski FK IMT Belgrad (18 stycznia), węgierski Paksi FC (21 stycznia) i ukraiński Weres Równe (24 stycznia).
W kadrze na zagraniczne zgrupowanie znaleźli się następujący zawodnicy - bramkarze: Mateusz Jeleń, Filip Majchrowicz, Kamil Soberka i Michał Szromnik; obrońcy: Norbert Barczak, Rafał Janicki, Erik Janża, Josema, Dawid Mazurek, Paweł Olkowski, Manu Sanchez, Dominik Szala i Kryspin Szcześniak; pomocnicy: Lukas Ambros, Yosuke Furukawa, Patrik Hellebrand, Taofeek Ismaheel, Sondre Liseth, Kamil Lukoszek, Damian Rasak, Dominik Sarapata, Aleksander Tobolik, Norbert Wojtuszek i Nikodem Zielonka oraz napastnicy: Sinan Bakis, Aleksander Buksa, Lukas Podolski i Luka Zahović.
|
Wpisany przez Wojciech Słota napisz do autora
wtorek, 14 stycznia 2025 10:48
|
Spodziewaliśmy się kolejnych Japończyków w kadrze Górnika (w końcu Lukas Podolski po coś zawarł niedawno w imieniu klubu umowę o współpracy z mistrzem tego kraju, Vissel Kobe) i może wciąż się na to doczekamy, ale pierwszym zawodnikiem pozyskanym na wiosenną cześć sezonu jest Norweg. 27-letni Sondre Liseth będzie w dodatku pierwszym graczem tej narodowości, który zaprezentuje się w zabrzańskich barwach. Nasz nabytek na pozycjach środkowego pomocnika i napastnika w norweskiej lidze rozegrał 170 oficjalnych meczów, z czego 106 w tamtejszej ekstraklasie. Łącznie we wszystkich spotkaniach zdobył 34 bramki i zanotował 13 asyst. Górnik jest jego pierwszym zagranicznym klubem, w Norwegii zaliczył trzy zespoły: Nest-Sotra FK, Mjondalen IF i ostatnio FK Haugesund. Teraz ma rok (umowa ważna do 31 grudnia, z opcją przedłużenia), żeby pokazać, że jego transfer był dobrym ruchem Górnika.
Więcej…
|
Wpisany przez Wojciech Słota napisz do autora
piątek, 06 grudnia 2024 23:04
|
To było godne zwieńczenie wspaniałej końcówki rundy jesiennej piłkarzy Górnika. Zabrzanie wygrali ostatnio pięć z sześciu kolejnych spotkań, więc nawet przyjazd lidera, rewelacyjnego tej jesieni Lecha Poznań, nie był w stanie ich zatrzymać. Gospodarze zaczęli od niezwykle mocnego uderzenia, bo już w 4 minucie wyszli na prowadzenie. Wprawdzie sędzia początkowo nie uznał gola Luki Zahovicia, przychylając się do opinii sędziego bocznego, iż nasz napastnik - wychodząc do prostopadłego podania Erika Janży - był na spalonym, ale VAR zaprzeczył tej opinii i ostatecznie arbiter wskazał na środek boiska. To była popisowa akcja dwóch reprezentantów Słowenii: nasz pomocnik zaliczył siódmą w sezonie asystę, a napastnik zdobył swojego piątego gola, stając się najskuteczniejszym graczem Górnika tej jesieni. Niestety, goście dosyć szybko wyrównali, bo po stracie piłki prostopadłym podaniem został w zabrzańskim polu karnym uruchomiony Alfonso Sousa i podcinką skierował piłkę do siatki nad wybiegającym z bramki Michałem Szromnikiem. Taki obrót sprawy zmartwił kibiców, ale ani na jotę nie zdeprymował piłkarzy Górnika: już minutę później w środku pola zwodem rywali wymanewrował Lukas Podolski i posłał piłkę do Kamila Lukoszka, który energicznie wbiegł w pole karne i mimo zabiegającemu mu drogę obrońcy zdołał oddać silny i celny strzał w długi róg bramki Lech. 2-1 w 13 minucie!
Więcej…
|
Wpisany przez Wojciech Słota napisz do autora
niedziela, 24 listopada 2024 19:57
|

Piłkarze Górnika zaliczyli kolejne (siódme w sezonie) ekstraklasowe zwycięstwo i to nie byle jakie, bo nad rywalem zza miedzy, a więc Piastem Gliwice. I co ważna dzisiejsza wygrana, choć skromna, to jednak całkowicie zasłużona, bo to nasza drużyna do początku nadawała ton grze. W I połowie gospodarze mieli trzy świetne sytuacje, a w każdej z nich albo z dużym szczęściem bronił gliwicki bramkarz (gdy z bliska piłkę wprost w niego skierował Aleksander Buksa, po ostrym dośrodkowaniu z prawej strony Taofeeka Ismaheela) lub obrońca (zablokowany strzał Kamila Lukoszka metr przed bramką). O dziwo, po przerwie zabrzanie stracili animusz i nowej jakości drużynie musieli dopiero nadać zawodnicy rezerwowi., I o dziwo nie Lukas Podolski (po prawdzie, powinien był szybko "wylecieć" z boiska za wślizg w nogę na Damiana Kądziora, ale sędzia przymknął na to oko), ale Lukas Ambros, który zagrał w 89 minucie meczu na prawo do Łukasza Olkowskiego, a ten dośrodkował piłkę nad skaczącymi do główki zawodnikami wprost do nadbiegające pole bramkowe Yosuke Furukawy, który wpakował piłkę pod poprzeczkę!
Więcej…
|
Wpisany przez Wojciech Słota napisz do autora
piątek, 22 listopada 2024 17:07
|
Tomasz Strząbała (na zdjęciu z prawej) przestał pełnić rolę trenera szczypiornistów Górnika Zabrze. To pokłosie zarówno rozczarowujących wyników w polskiej superlidze (dopiero jedenaste miejsce po jedenastu kolejkach), jak i serii porażek w Lidze Europejskiej. Popołudniowy trening drużyny prowadził dzisiaj już jego dotychczasowy asystent Arkadiusz Miszka (na zdjęciu z lewej), który tym samym przejął obowiązki trenera Górnika i poprowadzi go w niedzielnym, wyjazdowym meczu z Ostrovią Ostrów Wielkopolskim.
Tomasz Strząbała został trenerem zabrzańskiego zespołu latem 2023 roku, doprowadzając go do trzeciego miejsca w superlidze oraz do szesnastki najlepszych drużyn Ligi Europejskiej. Był to jeden z najlepszych sezonów w historii klubu. Ten obecny jest jednak kompletnie nieudany...
Więcej…
|
Wpisany przez Wojciech Słota napisz do autora
sobota, 09 listopada 2024 23:36
|
Aleksander Buksa był jednym z tych nowych zawodników Górnika, który zawodził i ostatnio był jedynie rezerwowym. Wydawało się nawet, że w klubie położono już na nim krzyżyk, tymczasem dzisiaj trener Jan Urban znalazł dla niego miejsce w podstawowym składzie na mecz ze Śląskiem Wrocław i był to... świetny ruch. 21-latek od początku był aktywniejszy od najskuteczniejszego napastnika drużyny Luki Zahovica i pierwszy doszedł do dobrej sytuacji strzeleckiej: po dobrym zwodzie w polu karnym uderzył celnie na bramkę, ale trochę zbyt słabo. Za to w 34 minucie zrobił już wszystko tak jak trzeba! Lewą stroną boiska ruszył Erik Janża i idealnie, naprawdę idealnie, zagrał w pole karne: piłka ominęła dwóch obrońców i dotarła właśnie do Buksy, który z wyskoku (patrzcie na zdjęcie Dariusza Hermiersza) „skontrował” ją w przeciwległy róg bramki. Nasz napastnik pokazał w tej sytuacji naprawdę wielki kunszt.
Więcej…
|
|
|
|
|
Strona 1 z 281 |
|
|
SZYBKA POŻYCZKA
Z KOMORNIKIEM 32/260-00-33,
516-516-611, Pośrednik CDF S.C.
firmy MATPOL
FINANSE Sp. z o.o
|
Na sprzedaż
lokal usługowy położony
przy ul. Wolności 270 w Zabrzu.
Lokal o powierzchni 89,5 mkw
wraz z piwnicą
o powierzchni 59 mkw,
idealny pod działalność handlową,
biurową lub usługową.
Cena: 520.000 zł.
Tel. 696-939-580.
|
|