ŚRÓDMIEŚCIE. Policjanci zatrzymali wczoraj 55-letniego mężczyznę, który podpadł kontrolerom KZK GOP w autobusie linii 111. Poproszony o bilet, przedstawił im bowiem legitymację uprawniającą do darmowych przejazdów. Kontrolerzy nabrali jednak podejrzeń co do jej autetyczności i zawiadomili policję. Już na komisariacie mężczyzna przyznał się, że dokument jest podrobiony. Tłumaczył się ubóstwem, niską rentą i wreszcie ubiegłorocznym cofnięciem mu uprawnień do darmowych przejazdów komunikacją miejską. Chcąc zaoszczędzić, przerobił stary dokument i zmienił w nim datę.

ZABORZE. To kolejny taki przypadek! Oprócz ojca, który z dwutygodniowym noworodkiem wybrał się do baru (szczegóły TUTAJ), tym razem strażnicy miejscy rozliczali dziadków, którzy opiekowali się na placu zabaw dwuletnim chłopcem, samemu będąc kompletnie pijanym. Do zdarzenia doszło w Wielki Poniedziałek na jednym placów zabaw na Zaborzu. Strażnicy o godz. 14.35 zauważyli starszą parę spożywajacą alkohol w niedozwolonym miejscu. Skontrolowano ich, gdy okazało się, że jedno z dzieci wesoło bawiących się nieopodal... jest pod ich opieką. Wezwano na miejsce matkę, która oświadczyła, że dziadkowie byli trzeźwi, gdy przekazywała im syna.

DZIAŁANIA POLICJI. Zabrzańska policja odnotowała kolejny sukces akcji "Poszukiwany". Udało się ustalić miejsce czworga osób, które widniały w dokumentacji policji.  Wśród nich znalazł się między innymi 29-latek, na którym ciazy 2,5-letni wyrok za rozbój. Stróże prawa ustalili miejsce jego pobytu i obstawili wszystkie wyjścia. Widząc, że odcięto mu wszystkie drogi ucieczki, mężczyzna usiłował oszukać policjantów, podając fałszywe dane personalne. Policjanci nie dali się jednak oszukać i doprowadzili poszukiwanego do aresztu.

Więcej…

DZIAŁANIA PSP. Weekend nie rozpieszczał pogodą - było chłodno i wietrznie. Dopiego Wielki Poniedziałek zaserwował odrobinę słońca i... strażacy interweniowali przy pożarach łąk. Seria zaczęła sie o godz. 19.20 jeszcze w niedzielę przy ul. Sitki. Potem było już gorzej. W niedzielę pierwszy wyjazd zanotowano w południe na ul. Dożynkową. Potem gaszono susz przy ulicach: Janika, Kopalnianej (dwa razy), Struzika, Ligonia, 11 Listopada, Kasprowicza, Młodego Górnika, Ligonia, Reja i PGR Nowy Dwór (o godz. 19.40).

ŚRÓDMIEŚCIE. Zgłoszenie było rutynowe: kolejny pożar śmietnika przy ul. 3-go Maja. Okazało się jednak, że płomienie objęły nie tylko kontener na śmieci, ale również stertę odpadów przy budynku. Te znów zajęły elewację budynku, w tym plastikowy wentylator i instalacje elektryczną. Po dłuższe chwili udało się jednak okiełznać płomienie. Interweniował jeden zastęp.

Więcej…

MIKULCZYCE. To było jedno z bardziej nietypowych wezwań straży pożarnej w ostatnim czasie. Strażaków wezwano do pożaru... koca zawieszonego na drzwie przy ul. Bałtyckiej. Do zdarzenia doszło w niedzielę o godz. 12.54. Interweniował jeden zastęp straży pożarnej.

ŚRÓDMIEŚCIE. W świąteczny weekend doszło do kolejnego groźnego pożaru piwnicy, tym razem przy ul. Opolskiej. Na miejsce wyruszyły trzy zastępy straży pożarnej. Okazało się, że ogień pochłonął śmieci zgromadzone w podziemiach - głównie opony i deski. Wśród nich odnaleziono także 11-kilogramową butlę z gazem. Na szczęście strażakom udało się w porę ją zabezpieczyć. Pożar ugaszono, a klatkę schodową i piwnice oddymiono. - Ustaliliśmy także przyczynę. Ogień pojawił się ze źle zabepieczonej wyczystki kominowej - informuje mł. kpt. Wojciech Strugacz z zabrzańskiej straży.

BISKUPICE. Patrolujący ulice Zabrza policjanci z II komisariatu w nocy z piątku na sobotę o godz. 3.09. - Przed wjazdem do Biskupic mundurowi zauważyli grzebiących przy zaparkowanym pojeździe trzech młodych mężczyzn. Podjęta interwencja spowodowała zatrzymanie jednego z nich, którym okazał się 23-letni zabrzanin. Wymieniony znajdował się pod wpływem alkoholu (1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu) - relacjonuje Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji. Okazało się, że auto stało w nieoświetlonym miejscu przy drodze, bo samochód uległ usterce.

ŚRÓDMIEŚCIE. Z objawami zatrucia czadem o szpitala trafił lokator mieszkania przy ul. Żółkiewskiego. Do zdarzenia doszło w sobotę. Po trzech godzinach, o godz. 13.07, na miejsce wezwano straż pożarną, aby zbadała czy w mieszkaniu wciąż nie ulatnia się gaz. Urządzenie pomiarowej wskazało jednak zerowe stężenie tlenku węgla. - Kiedy jednak uruchomiliśmy piec gazowy, urządzenie wskazało wysokie stężenie - dodaje mł. kpt. Wojciech Strugacz z zabrzańskiej komendy PSP. Wydano zakaz użytkowania pieca do czasu usunięcia usterki.

MIKULCZYCE. Zabrzańscy policjanci potwierdzają nasze doniesienia o sobotniej kolizji, w której uczestniczył taksówkarz - szczegóły TUTAJ. Jak informują stróże prawa, 70-letni mężczyzna miał w wydychanym powietrzu aż 2,3 promila! - Pochodzącemu z Zabrza kierowcy policjanci odebrali prawo jazdy kategorii ABCDET - dodaje Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji. Więcej…