ŚRÓDMIEŚCIE. Nie milkną echa po zawaleniu się budynku przy ul. Szkolnej, do którego doszło w sobotę (czytaj TUTAJ) z powodu nielegalnej rozbiórki w poszukiwaniu drewna i elementów metalowych. Jak informowalismy, strażacy poszukiwali dwóch osób, którez rzekomo mogły zostać przysypane. Na szczęście te podejrzenia nie spełniły się. - Budynek, który uległ zniszczeniu jest własnością miasta. Straty jakie powstały w wyniku zawalenia się domu szacuje się wstępnie na 18 tysięcy złotych - mówi Marek Wypych z zabrzańskiej policji.

Mundurowi ustalili między innymi, że do budynku przychodzili bezdomni oraz zbierający złom mieszkańcy pobliskiej „Ratajki”. To właśnie z grona tych ostatnich wytypowano osoby mogące mieć związek z dokonanym przestępstwem. W minioną środę zatrzymano trzech mężczyzn w wieku od 21 do 35 lat. Wszyscy trzej przyznali się do winy. - W trakcie przesłuchań podali, że kilka razy byli we wspomnianym budynku wycinając jego poszczególne elementy. Po przesłuchaniach wszyscy podejrzani usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia. Za ten czyn grozi kara do 5 lat więzienia - dodaje Wypych.