UROCZYSTOŚCI. Krzysztof Penderecki, kompozytor światowej sławy, przybędzie do Zabrza na premierę swego nowego dzieła. Kartki z niezapisanego dziennika zabrzmią w kopalni Guido na poziomie 320 metrów pod ziemią w ramach zabrzańskiego festiwalu jego imienia. Mistrz oprócz udziału w koncertach będzie także... sadził w Parku Hutniczym drzewa. W związku z 80. urodzinami będzie to 80 japońskich wiśni.

Festiwal rozpocznie się właśnie tym „ogrodowym” akcentem 22 października. Dyrektorem całej imprezy jest Jerzy Dybał, który zaplanował także przeprowadzenie z kompozytorem publicznego wywiadu (w kopalni 24 października) oraz koncert Moc przeznaczenia, który odbędzie się w Filharmonii Zabrzańskiej. Tam otwarta zostanie też wystawa Sonorystyka barw (obrazy, multimedialne pokazy, instalacje) inspirowana muzyką jubilata oraz Witolda Lutosławskiego, którego setna rocznica urodzin przypada w tym roku.

Jako że jest to pierwsza taka impreza (miasto liczy na cykl) przy wejściu na poziom 320 kopalni Guido w obecności Krzysztofa Pendereckiego wmurowany zostanie kamień węgielny festiwalu. Zabrzańskie obchody niejako zapowiadają listopadowe muzyczne urodziny mistrza w Warszawie na Zamku Królewskim i w Filharmonii Narodowej.