Wpisany przez Przemysław Jarasz napisz do autora
sobota, 05 września 2020 20:07
|
DZIAŁANIA POLICJI. W trakcie przeprowadzanej przez dzielnicowych interwencji na ulicy Klonowej, jeden z jej uczestników przewrócił się na ziemię bez oznak życia. Okazało się, że mężczyzna nie oddycha. Natychmiastowa reakcja dzielnicowych z I komisariatu uratowała życie 73-latka.
W środę dzielnicowi - mł. asp. Robert Rusek i st. asp. Andrzej Cieśla wykonywali obchód swoich rejonów. Tuż po godz. 10 zjawili się w okolicach ulicy Klonowej, gdzie zauważyli grupę osób w miejscu, w którym często pity jest alkohol. Dzielnicowi podjęli wobec nich interwencję.
- W pewnym momencie 73-letni mężczyzna, który był uczestnikiem interwencji, stracił przytomność i przewrócił się na ziemię. Niestety okazało się, że mężczyzna jest nie tylko nieprzytomny, ale również nie oddycha. W związku z tym dzielnicowi wezwali pogotowie oraz rozpoczęli akcję reanimacyjną. Prowadzili resuscytację aż do przyjazdu pogotowia ratunkowego, a następnie asystowali ratownikom w jej dalszym prowadzeniu – mówi Sebastian Bijok z komendy policji w Zabrzu.
Prowadzona wspólnie z ratownikami akcja przeniosła oczekiwany skutek - mężczyzna, choć dalej nieprzytomny, zaczął samodzielnie oddychać. Następnie został przewieziony do szpitala, gdzie udzielono mu dalszej pomocy medycznej. |