Tysiące powtórzeń - rozmowa z Grażyną Nowak, trenerką utytułowanego klubu Iskra Zabrze Email
Wpisany przez Wojciech Słota napisz do autora    niedziela, 25 listopada 2012 11:54

TRZY NA CZY. GRAŻYNA NOWAK (42 lata) – pochodzi ze Świętochłowic, ale od pięciu lat mieszka w Zabrzu. W przeszłości sama była gimnastyczką sportową (w klubach Zgoda Świętochłowice i Slavia Ruda Śl.), osiągając klasę mistrzowską, dwukrotnie zdobywała złote medale mistrzostw Polski. Obecnie jest trenerem (uprawnienia II klasy) w klubie Iskrze i równocześnie nauczycielom wychowania fizycznego w Zespole Szkół Sportowych (Zabrze, ul. Płaskowickiej 2), ma też uprawnienia sędziowskie. Sport jest pasją całej jej rodziny: jej brat, Krzysztof Książek, jest znanym trenerem taekwon-do, 11-letni syn Maciej Nowak ćwiczy gimnastykę sportową w Iskrze, a mąż grywa (rekreacyjnie) w siatkówkę.

 

- Czy długo trzeba pracować na taki sukces, jakim jest wicemistrzostwo Polski w gimnastyce sportowej w klasie III?

- Zawodniczki, które w ubiegłą sobotę wywalczyły srebrne medal (piszemy o tym na str. 18 – przyp. red), treningi rozpoczęły w wieku 7 lat. Teraz, gdy mają 10-12 lat, na gimnastykę sportową poświęcają tygodniowo – sumując zajęcia w ramach wychowania fizycznego w szkole sportowej oraz klubowe – trzydzieści godzin tygodniowo. Akurat moja grupa – a spośród medalistek na co dzień trenuję trzy zawodniczki, pozostałe dwie to wychowanki Anety Pytlasińskiej i Małgorzaty Białeckiej – szybko weszły na wysoki poziom. Rok temu zdobyły srebrny medal w mistrzostwach Polski klasy młodzieżowej, teraz powtórzyły to szczebel wyżej, czyli w klasie III. Zwycięska drużyna Wisły Kraków składała się z gimnastyczek o dwa lata starszych, więc ich pokonać raczej nie mogły.

 

- Czy najtrudniejsze w szkoleniu dziewczynek jest właśnie przekonanie ich do tytanicznej czasem pracy?

- Przygoda z gimnastyką rozpoczyna się od rozwijania sprawności fizycznej, niektóre dzieci mają wrodzoną siłę, inne muszą nad nią popracować. Po około trzech latach wyłania się grupa, która może podjąć już bardziej specjalistyczne treningi na przyrządach. Żeby dobrze opanować dany element, trzeba go powtarzać tysiące razy... Oczywiście, zdarza się, że ktoś ma okres zniechęcenia, dlatego kluczowa w tym sporcie jest współpraca trenera z rodzicami. Dziewczynki mówią o mnie, że jestem ostra, wymagająca i tak rzeczywiście jest, ale dodają przy tym, że praca do jakiej je zachęcam, daje efekt. Na przykład taki jak podczas mistrzostw kraju, w postaci medali. 


- Czy ten sukces to także efekt pozbycia się niepewności co do losów hali, w której trenujecie? Przypomnijmy, iż obiekt gimnastyczny został w czerwcu zlicytowana, lecz gminie udało się go niedawno dla was wydzierżawić.

- Nie zaprzątałyśmy sobie tym głowy, bo we wrześniu dostaliśmy informację, że zostaniemy na pewno w hali i tak ostatecznie się stało. Mogliśmy się skoncentrować na treningach i planować kolejne zawody. Dwa tygodnie temu zorganizowaliśmy Turniej Młodości (to takie pierwsze zawody dla dzieci), teraz drużynowe mistrzostwa kraju, a za trzy tygodnie – akurat w hali piłkarzy ręcznych – odbędzie się tradycyjna Barbórka Cup, na którą już teraz serdecznie zabrzan zapraszamy.

 
Zobacz także

» Przywróćmy Zabrze mieszkańcom. Rozmowa z radnym MIROSŁAWEM DYNAKIEM, jednym z zabrzańskich liderów ugrupowania marszałka Kornela Morawieckiego – „Wolni i Solidarni”

OGŁOSZENIE. - Dla wielu obserwatorów życia publicznego Zabrza wielkim zaskoczeniem, ale i rozczarowaniem był fakt, iż tutejsze struktury Kukiz’15 dosłownie w ostatniej chwili nie wystawiły pana jako swego kandydata do wyborów...

» Barbórka Cup - 3 października 2015

{gallery}SPORT/15-010-PAZDZIERNIK/BARBORKACUP{/gallery}

» [GALERIA] Gimnastykowali się w Pogoni!

GIMNASTYKA SPORTOWA. Przez całą sobotę w zabrzańskiej Hali Pogoni przy ul. Wolności trwała kolejna odsłona zawodów gimnastycznych Barbórka Cup. Tym razem jednak - wbrew nazwie - imprezę zorganizowano nie w grudniu, lecz w pierwszy weekend...

» Grad medali gimanstyczek

MISTRZOSTWA POLSKI. Od 18 do 21 czerwca w Nysie rywalizowali najlepsi w kraju juniorzy młodsi. Gimnastycy Iskry Zabrze wywalczyli podczas tych mistrzostw aż 20 medali: dziewięć złotych, pięć srebrnych i sześć brązowych. Nic dziwnego, że...

» Szpitalne specjały – rozmowa z Joanną Jurkiewicz, dietetyk w zabrzańskim szpitalu

TRZY NA CZY. JOANNA JURKIEWICZ (31 lat) – dietetyk w Szpitalu Miejskim przy ul. Zamkowej w Zabrzu. Urodzona w Zabrzu, absolwentka III Liceum Ogólnokształcącego i Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Uwielbia turystykę górską i...
 

FACEBOOK

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA