WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI. Nie udało się dzisiaj rozpocząć procesu radnego i byłego wiceprezydenta Zabrza Jerzego Werety (na zdjęciu), który wraz z dwom innymi osobami jest oskarżony o korupcję i płatną protekcję. Chodzi o opisywaną już szczegółowo na naszych łamach sprawę rzekomego przyjęcia przez Weretę pieniędzy od firmy, która za jego wstawiennictwem miała wygrać urzędowy przetarg na ugaszenie i dzierżawę pokopalnianej hałdy, a z której kruszywo za grube miliony było potem wyprzedawane pod budowę dróg. Prokuratura twierdzi, że Wereta otrzymywał „prowizję” od każdej tony sprzedanego kruszywa, zakamuflowaną w formie rozliczeń za fikcyjne usługi, jak np. naprawa sprzętu przekraczająca jego wartość.

Przypomnijmy, że w tej właśnie sprawie samorządowiec na trzy miesiące trafił już do aresztu. Teraz odpowiadać będzie z wolnej stopy, ale i tak grozi mu wyrok więzienia.

Proces nie ruszył, gdyż jeden z dwóch inny oskarżonych - Barłomiej L. na pięć dni przed wyznaczoną rozprawą cofnął pełnomocnictwo swojemu adwokatowi (który jednak dalej będzie reprezentował w tym procesie innego oskarżonego...) i dopiero dwa dni później wyznaczył nowego pełnomocnika. Ten zaś wczoraj przysłał do Sądu Rejonowego faksem prośbę o odroczenie rozprawy, by mógł mieć czas na zapoznanie się z aktami sprawy...

Prowadząca proces sędzia uwzględniła ten wniosek, zaznaczając, iż w przyszłości odroczenie rozpraw będzie możliwe tylko na skutek żywiołów i jedynie szczególnych okoliczności (ewentualne L-4 będzie musiało być wystawione przez lekarza sądowego).

Sąd wyznaczył termin kolejnych rozpraw na: 27 stycznia, 2 lutego, 23 marca, 20 kwietnia, 18 maja i 15 czerwca. Jerzy Wereta nie przyznaje się do winy.

Przypomnijmy, że na łamach naszego portalu opisywaliśmy szczegółowo ustalenia, które są wynikiem dochodzenia prokuratury - szczegóły TUTAJ i TUTAJ. Jako pierwsi informowaliśm też o zwolnienie Jerzego Werety z aresztu - TUTAJ i TUTAJ.

Pełne nazwisko i wizerunek Jerzego Werety publikujemy za pisemną zgodą zainteresowanego.

współpraca: pej, sh