ŚRÓDMIEŚCIE. Spółka Tramwaje Śląskie, która wspólnie z Muzeum Śląskim, Klubem Miłośników Transportu Miejskiego z Chorzowa i KZK GOP od siedmiu lat organizuje Świąteczną Jazdę z Muzeum Śląskim liczy na pobicie ubiegłorocznego rekordu frekwencji (4,5 tysiąca zwiedzających i pasażerów) i to nie tylko z powodu nadzwyczaj sprzyjającej aury. W tym roku zabytkowy tramwaj Konstal N z kolekcją śląskich szopek z muzealnych zbiorów przemierzał ulice Zabrza aż sześciokrotnie.

W ostatni kurs, z wyjątkowo długim postojem na pl. Warszawskim wyruszył wczoraj popołudniu, obsługiwany wyłącznie przez członków chorzowskiego klubu: motorniczy - Adrian Pander (prezes) i jego pomocnicy - Błażej Parusel i Radosław Pattel, toteż obok wrażeń estetycznych pasażerowie dostali sporą dawkę wiedzy o zabytkowym taborze i historii śląskiej komunikacji szynowej.

Natalia Durska z mężem Dominikiem (mieszkańcy ul. 3 Maja), bratem Danielem i siostrzeńcem Damianem (na zdjęciu z betlyjkami) o możliwości bezpłatnej, „muzealnej” przejażdżki przeczytali w GŁOSie. Szczególnie spodobała im się wykonana przez Józefa Chmielniaka replika szopki kolędniczej z okresu II wojny światowej, której mechanizm pozwalał na eksponowanie, bądź ukrycie (zależnie od okoliczności) orła w koronie.

Zabytkowy tramwaj rokrocznie rusza w trasę wraz z rozpoczęciem przedświątecznych przygotowań, które na Śląsku tradycyjnie trwały od św. Łucji (13 grudnia), a kończy peregrynację ulicami śląskich miast po Trzech Królach (w tym roku 8 grudnia). W poprzednich edycjach organizatorzy Jazdy przybliżali zwiedzającym, między innymi: sposoby strojenia świątecznych drzewek, tradycyjne wigilijne potrawy, czy okołoświąteczne obyczaje w różnych regionach Śląska. Kto przegapił okazję przejażdżki, może jeszcze „upolować” świąteczny tramwaj przez pięć najbliższych dni, jednak już nie w Zabrzu. Bliższe informacje i rozkład jazdy: www.muzeumslaskie.pl, lub u dyspozytorów Tramwajów Śląskich.