WYDARZENIA. W trakcie dzisiejszej wędrówki po rozsianych po całym mieście cmentarzach natrafimy też na groby całkowicie zapomniane. Zdarza się też, że zapomnieniu ulegają jednak nawet całe nekropolie, a taki los spotkał choćby tę usytuowaną przy kościele św. Andrzeja, po drugiej stronie ul. Wolności. Ostatniego pochówku dokonano na niej w latach 50. ubiegłego wieku, przez dekady nikt o to miejsce nie dbał, aż całkowicie zarosło. Przed tegorocznym Dniem Wszystkich Świętych cmentarz został  jednak w znacznej części uporządkowany. Dzieła tego dokonali m.in. uczniowie koła historycznego działającego w Gimnazjum nr 12 (ul. Niemcewicza 1), którzy podjęli inicjatywę, zapoczątkowaną w trakcie zwiedzania tego miejsca podczas Europejskich Dni Dziedzictwa. Gimnazjaliści - pod opieką nauczycieli Agnieszki Słoty i Małgorzaty Leszczyńskiej - przez trzy soboty pomagali w usuwaniu liści oraz innych śmieci z cmentarza. Zdarzało się, ze prace porządkowe często przemieniały się w „acheologiczne”. Barłomiej Bień odnalazł w ziemi dwie nagrobne płyty, które zostały oczyszczone i umieszczone w naleznym miejscu. 

Akcja sprzątania zakończyła się 28 października zapaleniem zniczy na cmentarzu przez uczniów.