Wpisany przez Przemysław Jarasz napisz do autora
wtorek, 14 maja 2024 18:03
|
OSZUSTWA. 80 tysięcy złotych trzymanych w domu oszczędności, straciła 83-letnia emerytka z Zabrza. Uwierzyła ona w telefonicznie przekazaną informację przez osobę podszywającą się pod szpitalnego lekarza, że jej syn uległ bardzo ciężkiemu wypadkowi i potrzebna jest większa gotówka na ratowanie jego życia. Pomimo nieustannych licznych apeli policji o zachowanie czujności, seniorzy nadal wypłacają i przekazują pieniądze nieznanym osobom. Na telefon stacjonarny mieszkanki ulicy Korczoka na Zaborzu zadzwonił fałszywy medyk.
- Z opowieści oszusta wynikało, że leczenie ciężko rannego syna jest możliwe, ale bardzo kosztowne i pilnie trzeba zorganizować na nie pieniądze. Przerażona złymi wieściami o najbliższym kobieta uwierzyła w tę opowieść, podała swój adres, a dosłownie kilka chwil później oszust zapukał do drzwi jej mieszkania. Nieświadoma podstępu przekazała całą gotówkę. Prawda wyszła na jaw trzy godziny później, gdy cały i zdrowy syn zjawił się w mieszkaniu matki. Zaalarmował nas, ale szanse na odzyskanie pieniędzy są w takich sytuacjach niewielkie – przyznaje rzecznik policji. |