Nowy w Nowym - rozmowa z Mateuszem Lisieckim, nowy aktorem w Teatrze Nowym Email
Wpisany przez Jakub Lazar napisz do autora    niedziela, 26 maja 2013 07:38

liciecki

TRZY NA CZY. MATEUSZ LISIECKI (26 lat) - jest absolwentem (sprzed trzech lat) wydziału aktorskiego Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Pierwszy raz „na deskach” stanął jako 5-latek, grając autystycznego chłopca w Nie trać nadziei w Teatrze Ochoty w Warszawie. Teraz ma już na swoim koncie m.in. nagrodę aktorską XXIII Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi za rolę Dziada w przedstawieniu Bóg mówi Słowo na podstawie dzieł Stanisława Wyspiańskiego. Potem zagrał główną rolę męską w zrealizowanym dla Teatru Telewizji przedstawieniu DNA w reż. Wawrzyńca Kostrzewskiego (2011). Ponadto zaliczył kilka epizodów w serialach telewizyjnych Ojciec Mateusz, Na Wspólnej czy Wydział zabójstw. 12 maja zagrał Raskolnikowa w Zbrodni i karze Fiodora Dostojewskiego, premierowego spektaklu Teatru Nowego i został jednocześnie włączony do zespołu. Mieszka w Warszawie.

- Czy aby dostać się na zabrzańską teatralną scenę wymagano od pana szczególnych predyspozycji?

- Na informację o castingu organizowanym przez Teatr Nowy, trafiłem przypadkiem w internecie, który przeglądałem od dłuższego czasu w poszukiwaniu jakiejkolwiek pracy, właściwie już nawet poza wyuczonym zawodem. Wpisu dokonałem w ostatniej chwili, ostatniego dnia, byłem przedostatni na liście. Takich jak ja – młodych aktorów chętnych, by zagrać Raskolnikowa - zgłosiło się ponad pięćdziesięciu. Podczas pierwszego etapu (głównie rozmowy z reżyserem), musiałem wykazać się dobrą znajomością powieści. Na opanowanie jej tematyki miałem tydzień. Do drugiego etapu zakwalifikowano siedem osób. Wymagano podczas niego ode mnie konkretnych kwestii i gry na scenie. 

 

- Czy miał Pan przed premierą tremę?

- I to jaką! Dosłownie paraliżującą. Myśli kotłowały mi się w głowie chyba niczym powieściowemu Raskolnikowi i może nawet miałem gorączkę... Na szczęście wraz z moją dziewczyną, która przyjechała na premierę z Warszawy, wyszliśmy przed budynek. Chwila rozmowy, skupienie, no nawet papierosa zapaliłem i nerwy przeszły w innego rodzaju emocje. Jeszcze teraz jestem podekscytowany, ale i szczęśliwy, bo otrzymałem roczny angaż do Teatru Nowego. Sądzę, że przed w kolejnych, innych spektaklach będzie mi już nieco lżej.

 

- Czy studia aktorskie dobrze przygotowały pana do gry na scenie?

- W szkole uczyłem się wszystkiego „prawilno”, od „a” do „z”. Tak porządnie. Teraz okazało, że ta obowiązkowość i dokładność są wielce przydatne, ale konieczna jest także inwencja, odrobina luzu, którą nazwałbym wręcz takim jakimś - no czy ja wiem? - nawet małym szaleństwem. Praktyka w każdym zawodzie odbiega nieco od teorii. A wiele tych praktycznych spraw poznałem właśnie w Zabrzu i to dzięki aktorom Nowego. Udzielali mi wielu pomocnych wskazówek, szczególnie cenne były rady Zbigniewa Stryja. Studia rzeczywiście dobrze mnie tylko przygotowały, ale teraz jeszcze przede mną wiele nauki. 

 

 
Zobacz także

» Kolejny budynek Kwartału Sztuki odnowiony

REMONT. Budynek administracji Teatru Nowego w Zabrzu, niegdyś dom lekarza pracowników Huty Donnersmarcków, odzyskał dawny blask! Rewitalizacja obiektu objęła zarówno elewację, stolarkę okienną i drzwiową, architektoniczne elementy...

» Złota Maska dla Królowej Śniegu

TEATR. Wczoraj, na scenie Teatru Śląskiego w Katowicach, odbyła się uroczystość wręczenia dorocznych nagród artystom z województwa śląskiego za osiągnięcia teatralne ubiegłego sezonu. Teatr Nowy w Zabrzu otrzymał Złotą Maskę za...

» W Nowym nowa komedia na Nowy Rok

TEATR. Skoro Nowy Rok za progiem to koniecznie trzeba przekroczyć progi Teatru Nowego. Zespół przygotował nową komedię Okno na parlament. Oficjalna premiera 4 stycznia, ale spektakl obejrzeć można także w inne dni.  Są jeszcze bilety!

» To nie trup w ścianie, kilogramy prochów w zamrażarce, czynsz do korekty, podpalony krzyż. Nowy Głos już do kupienia i czytania!

TYGODNIK LOKALNY.  Skoro dziś czwartek, to warto sięgnąć po drukowany Głos, najstarszy i najpoczytniejszy tygodnik o mieście. W nim m.in. szczegółowa relacja ze spotkania władz miasta z mieszkańcami  i o decyzjach jakie podjęto po...

» Na Festiwalu Dramaturgii Współczesnej zobaczymy kilkanaście najlepszych polskich (i nie tylko) spektakli ubiegłego roku

TEATR.  Dziewięć dni uczty czeka od soboty teatromanów. 12 października o godz. 17 na deskach Teatru Nowego w Zabrzu, spektaklem Gdy przyjdzie sen (na zdjęciu) w wykonaniu Teatru Ludowego z Krakowa, rusza XIX Festiwal Dramaturgii...
 

FACEBOOK

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA