Pod koniec ubiegłego roku kolejne rodziny zamieszkały na osiedlu przy ul. Żywieckiej w Zabrzu-Kończycach, wznoszonym w systemie budownictwa społecznego przez spółkę z udziałem naszej gminy. Na przełomie roku oddano tam do użytku dziesiąty już budynek, z szesnastoma mieszkaniami. To tylko jedna z wielu realizowanych w mieście inwestycji mieszkaniowych, gdyż np. równolegle swoje przedsięwzięcia realizuje spółka ZBM-TBS w Zabrzu, która po oddaniu do użytku kilkupiętrowego bloku przy ul. Żeromskiego, buduje teraz osiedle Helenka-Zacisze przy ul. Niepokólczyckiego. Niezależnie od tych działań wprost powiązanych z gminą, lokalny samorząd stwarza też warunki dla inwestycji komercyjnych, dzięki którym powstają osiedla np. w Mikulczycach i Grzybowicach czy przy ul. Nad Kanałem. Boom mieszkaniowy w Zabrzu trwa więc w najlepsze!
- To bardzo fajne uczucie. Ja się prawie popłakałam. Cieszymy się, że dzieci będą miały swoje pokoje, że będę mogła zaaranżować po swojemu kuchnię – mówiła pani Sandra, która wraz z mężem odebrała klucze do wymarzonego mieszkania przy wspomnianej ul. Żywieckiej. - Jesteśmy bardzo szczęśliwi, zwłaszcza, że udało nam się odebrać klucze przed Nowym Rokiem. Kolejne święta będą już we własnym mieszkaniu – uśmiecha się z kolei pani Magdalena. Osiedle przy ul. Żywieckiej to wspólna inwestycja miasta oraz Międzygminnego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Budowa pierwszych bloków ruszyła w 2013 roku i od tego czasu osiedle jest rozbudowywane. Do tej pory zamieszkało w nim 110 rodzin, nostatnio dołączyło do nich szesnaście kolejnych. - Mieszkania mają powierzchnię od 49 do 70 metrów kwadratowych. Są podłogi, łazienki, tzw. biały montaż. Tak naprawdę wystarczy wstawić meble i można mieszkać – mówił w trakcie uroczystości Piotr Skrabaczewski, prezes MTBS. - Te dziesięć budynków tworzy harmonijną całość w uroczym, a zarazem doskonale skomunikowanym zakątku dzielnicy Kończyce. Aż wierzyć się nie chce, że przed dekadą były tu zarośla i nieużytki – zwraca uwagę prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik. W 2023 roku kolejną inwestycję w Zabrzu zakończyła gminna spółka ZBM-TBS. Tym razem nowocześnie zaprojektowany budynek z 35 komfortowymi mieszkaniami i windą powstał przy ul. Żeromskiego. Lokale mają powierzchnię od 42 do 85 metrów kwadratowych, a do każdego przynależna też piwnica. Nieruchomość podłączono do miejskiej nitki ciepłowniczej. Jednocześnie dla potrzeb mieszkańców stworzono niezbędną infrastrukturę techniczną i drogową. Przygotowano m.in. 29 miejsc parkingowych oraz 8 garaży z możliwością odpłatnego wynajmu. Gdy lokatorzy urządzali swoje mieszkania przy ul. Żeromskiego, ZBM-TBS ruszał już z kolejną budową. Mowa o osiedlu przy ul. Niepokólczyckiego w dzielnicy Helenka. Powstają tam cztery bloki, w których zaprojektowano łącznie 64 nowoczesne mieszkania (z tych na parterze będzie można wyjść bezpośrednio do ogródka). Lokale będą miały powierzchnię od 52 do 78 metrów kwadratowych. Powstanie 90 miejsc postojowych, w tym dwa stanowiska ładowania samochodu elektrycznego. Przewidziano również duży plac zabaw oraz cztery wiaty rowerowe. - Naszą inwestycję wyróżnia doskonała lokalizacja. W pobliżu znajdują się przedszkola i szkoły, sklepy, przychodnie lekarskie, punkty usługowe oraz lokale gastronomiczne. Dotarcie do najbliższych przystanków autobusowych zajmuje dwie minuty. Inwestycja powstaje zaledwie 4 kilometry od zjazdów z autostrady A1, a jeszcze bliżej jest do dróg krajowych nr 78 i nr 94. W okolicy są ścieżki rowerowe oraz lasy – wylicza Renata Lemańska, prezes spółki ZBM-TBS. W Zabrzu nie próżnują również deweloperzy. Aktualnie TDJ realizuje trzeci etap budowy osiedla Zielona Dolina, które powstaje w mieście od blisko czterech lat. Przewiduje budowę kolejnych czterech budynków mieszkalnych przy ulicach Bocianów i Bażantów. Obecnie w skład osiedla wchodzi osiem budynków. W pierwszym etapie inwestycji powstały cztery czterokondygnacyjne bloki, w których łącznie znalazły się 104 mieszkania. W ramach drugiego etapu, który został ukończony w czerwcu ubiegłego roku, powstały kolejne 124 mieszkania. - Trzeci etap chcemy zakończyć wiosną 2025 roku. Łącznie planujemy osiem etapów inwestycji obejmujących około 1300 mieszkań – wylicza Piotr Łaniak, manager ds. sprzedaży. Ponad 300 domów i mieszkań powstaje też na dwóch osiedlach budowanych przez Dom100eu. Kolejny etap inwestycji trwa w Grzybowicach. Drugi projekt to apartamenty Zabrze Centrum przy ul. Nad Kanałem. - Cieszy nas tak duże zainteresowanie inwestycjami deweloperskimi w Zabrzu. Pozwala to z optymizmem patrzeć na rozwój infrastruktury miejskiej i demografię miasta – podkreślają przedstawiciele firmy Dom100eu. Dynamicznie rozwija się także budownictwo indywidualne. Od początku 2021 roku w Zabrzu wydano około pół tysiąca pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych. Największym zainteresowaniem cieszą się działki na osiedlu Słoneczna Dolina. Tych terenów dotyczy średnio co drugie wydane pozwolenie. Na drugim miejscu znajduje się Pawłów, ale nowych nieruchomości przybywa także w rejonie ulic Kasprowicza i Bytomskiej. - Każda inwestycja mieszkaniowa stanowi podwaliny pod dalszy rozwój miasta. W Zabrzu konsekwentnie rozwijamy budownictwo mieszkaniowe. Działamy za pośrednictwem Międzygminnego Towarzystwa Budownictwa Społecznego czy też poprzez miejską spółkę ZBM TBS, która ma na koncie między innymi wybudowanie atrakcyjnego osiedla przy ulicy Trocera. Wspieramy również inicjatywy deweloperów i osób prywatnych, które budują domy między innymi w Słonecznej Dolinie. Zapotrzebowanie na nowe mieszkania potwierdza, że ludzie chcą mieszkać w Zabrzu – uważa Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza Nowoczesne mieszkania i rozbudowana infrastruktura zdecydowanie przemawiają za zamieszkaniem w Zabrzu. Zachęca do tego również oferowany przez miasto szeroki wachlarz miejsc, obiektów i wydarzeń kulturalnych umożliwiających interesujące spędzanie wolnego czasu. Niektórzy odczuwają niedosyt związany ze stosunkowo małą liczbą lokali gastronomicznych w centrum, w tym przy ul. Wolności. Powodem są w dużej mierze wysokie czynsze. Warto jednak pamiętać, że ich stawkę określają prywatni właściciele, których jest tu nawet ponad 90 procent. A na ustalaną przez nich wysokość opłat miasto nie ma żadnego wpływu. |