Wpisany przez Przemysław Jarasz napisz do autora
poniedziałek, 19 lutego 2024 18:13
|
SPOŁECZEŃSTWO. Do niezwykle tragicznej sytuacji doszło dziś po południu w ratuszu. W trakcie trwania sesji Rady Miasta w Zabrzu nagłego zatrzymania akcji serca doznał Piotr Barczyk – 61-letni skarbnik miasta. Zdążył jeszcze na początku obrad zabrać głos; mówił spokojnie i rzeczowo, po czym – jak się wydało „na chwilę” - dyskretnie opuścił salę obrad. Niedługo potem znaleziono go nieprzytomnego na urzędowym korytarzu obok windy, 10 metrów od sali obrad. Mimo podjęcia natychmiastowej akcji reanimacyjnej przez kilku radnych, a następnie załogi dwóch karetek pogotowia, stwierdzono zgon tego znanego i bardzo cenionego urzędnika samorządu. Na miejsce wezwano policję, zaś miejsce akcji odgrodzono i zasłonięto. Część radnych – świadków tych dramatycznych zdarzeń była zbulwersowana faktem, iż – jak się okazało dopiero przy tej awaryjnej sytuacji – w całym ratuszu nie było do dyspozycji ani jednego urządzenia przenośnego do defibrylacji serca. Sesję przerwano, zostanie dokończona we wtorek w południe.
|