KONTROWERSJE. W kompletnej tajemnicy przed dziennikarzami jedynej lokalnej gazety w Zabrzu, u zbiegu ulic 11 Listopada oraz Nowodworskiej w Mikulczycach odbyło się w miniony poniedziałek spotkanie, w trakcie którego wojewoda śląski Jarosław Wieczorek przekazał informację o pozyskaniu przez Miasto Zabrze dofinansowania w wysokości 50 proc. na remont ważnej drogi gminnej w tejże dzielnicy – a mianowicie wspomnianej ul. 11 Listopada. Z kompletnie niezrozumiałych powodów rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego Dawid Wowra postanowił nas nie informować: ani mailowo, ani telefonicznie, nie wspominając już o zaproszeniu na event medialny. Rzecznik magistratu uznał najwidoczniej, że wojewoda to zbyt wysokie progi dla lokalnych „gryzipiórków”. Przy czym nie jest na razie jasne, czy woltę tę wykonał na polecenie kogoś z władz miejskich czy była to jego indywidualna inicjatywa?

Niestety, informacja opublikowana na stronie internetowej magistratu też pozostawia wiele niejasności. W dwóch następujących po sobie zdaniach przekazano, że „koszt robót remontowych oszacowano wstępnie na 5 mln zł”, a zaraz potem iż „zgodnie z opracowaną dokumentacją remont skosztorysowano na 3 mln 405 tys. 652 zł brutto.” Jaka jest prawda? Trudno na razie dociec. Zwłaszcza, że ograniczono się do lakonicznego stwierdzenia, że „zadanie otrzymało 50 proc. dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.”. Gdyby było nam dane uczestniczyć w konferencji prasowej, zapewne zapytalibyśmy czy połowę policzono od 5 czy może od 3,4 mln zł?

WIĘCEJ O TEJ PRZEDZIWNEJ HISTORII W NAJBLIŻSZYM WYDANIU DRUKOWANEGO GŁOSU