Jak przedłużyć Święta Wielkanocne? Stowarzyszenia Nowe Zabrze i Klucz mają na to patent! Dzielą się nim – za pośrednictwem naszej redakcji - bezpłatnie, z dobrego serca, licząc na wzajemność. Co więc zrobić, by chwile we wspaniałej atmosferze zatrzymać na kolejny dzień? Przynieść to, co zostało na świątecznym stole i podzielić się jedzeniem z potrzebującymi. Sukces takiego działania gwarantowany!

Poświąteczne zbiórki żywności w wielu miastach są tradycją. W czasie ich trwania zwykle akcentowany jest pragmatyczny aspekt przedsięwzięcia: niemarnowanie jedzenia, bo wciąż są osoby, który nie stać na to, co inni wyrzucają do śmieci. I dla nas to również bardzo ważne. Kiedy nieprzyzwoicie biedni żyją obok nieprzyzwoicie bogatych, a zasoby naturalne wyczerpują się i są degradowane, dbanie o racjonalne gospodarowanie żywnością jest jedynym słusznym działaniem. W Zabrzu dopiero ruszają poświąteczne zbiórki, a Nowe Zabrze zdaje się prezentować świeże spojrzenie na sprawę. Ta akcja to nie tylko szansa na pomoc ubogim, ale i okazja dla tych, którzy przyjdą ze świątecznymi potrawami, ciastami. Wszyscy wiemy wszak, że obdarowywanie i dawanie daje mnóstwo przyjemności! Wtorek, tuż po świętach to świetny czas, by sobie o tym przypomnieć i teorię przekuć w praktykę.

- Zapewniam, że będzie to dobra okazja do spotkania z uśmiechniętymi, życzliwymi ludzi, że będzie to szansa, byśmy jako zabrzanie - obdarowujący i obdarowani - poczuli się dobrze ze sobą, w swoim towarzystwie. Będziemy na Was czekać przed Jadłodzielnią przy ulicy 3 Maja 18, tuż przy wjeździe na teren parafii pw. św. Anny - mówi Agnieszka Rupniewska, przewodnicząca Nowego Zabrze.

Poświąteczna zbiórka żywności rozpocznie się we wtorek (11 kwietnia) o godz. 12.

Jadłodzielnia przy parafii św. Anny działa od czterech lat, druga przy kościele pw. św. Kamila została uruchomiona dwa lata temu. Obie powstały dzięki staraniom Stowarzyszenia Nowe Zabrze, które także się nimi opiekuje.