Kierował tramwajem z... parasolem w ręce Email
Wpisany przez Elżbieta Skwarczyńska-Adryańska napisz do autora    poniedziałek, 13 czerwca 2011 12:29

Kierowcy za korzystanie podczas jazdy z telefonu komórkowego (z użyciem ręki) grozi 200-złotowy mandat. Motorniczy tramwaju linii „5” mający przez całą drogę z Bytomia do Zabrza prawą rękę zajętą trzymaniem… parasola, doczekał się zaledwie „służbowego wytyku”. Słusznie, czy po prostu ustawodawca nie nadąża za wyobraźnią części kierujących?

Zdjęcie motorniczego pod parasolem, które początkowo nawet rzecznik zabrzańskiej policji Marek Wypych potraktował jako żart, dostarczył nam Marek Urbaniak. Czytelnik opisał ekstremalną „jazdę bez trzymanki”, jaką przeżył w deszczową środę (1 czerwca), wzbogaconą „prysznicem” z przeciekającego dachu tramwaju i dodatkowymi efektami z otwartej, iskrzącej skrzyni bezpiecznikowej (zalewanej przez wodę), grożącej porażeniem pasażerów.

- Kobieta, przyjmująca moją skargę w spółce Tramwaje Śląskie powiedziała, że tabor jest stary, to przecieka i nic dziwnego w opisanej sytuacji nie widzi – mówi oburzony zabrzanin.

Odpowiadając GŁOSowi TŚ uznała wprawdzie zachowanie motorniczego za „nieregulaminowe”, jednak „nacechowane wolą i determinacją, by dowieźć pasażerów do miejsc docelowych, szczególnie w niesprzyjających warunkach atmosferycznych”, choć : zajęcie ręki dodatkowym przedmiotem nie pozostaje bez wpływu na koncentrację kierującego pojazdem. TS twierdzą, że tramwaje poddawane są codziennym przeglądom, jednak: w trudnych warunkach pogodowych mogą ujawnić się defekty techniczne, których nie można zidentyfikować w trakcie wykonywanych w warunkach zajezdniowych przeglądów.

Okazuje się, że kodeks wykroczeń nie przewiduje mandatu za przewinienie, jakiego dopuścił się motorniczy. Zdaniem Wypycha to logiczne, bo motorniczy nie kieruje wyłącznie rękoma, a do obsługi pedałów używa nóg.

Innego zdania są lekarze specjaliści z zakresu medycyny pracy z zabrzańskiej poradni pracy Opifer. Twierdzą oni, że osobie z niesprawną jedną ręką w żadnym wypadku nie wydaliby zgody na kierowanie pojazdem nieprzystosowanym dla inwalidy.

Osobną sprawą jest kwestia stanu taboru tramwajowego spółki, w której Zabrze ma blisko 11 procent udziałów.

autor zdjęcia: Marek Urbaniak

 

PEŁNY TEKST POJAWIŁ SIĘ W GŁOSIE ZABRZA I RUDY ŚLĄSKIEJ NR 23 2011

 

 
Zobacz także

» Wpadł pod tramwaj! Z promilami... więc żyje

ŚRÓDMIEŚCIE. O sporej dawce szczęścia może mówić 30-letni zabrzanin, który w sobotni późny wieczór, próbując przejść przez torowisko w niedozwolonym miejscu, zatoczył się wprost pod tramwaj. 28-letni motorniczy nie miał...

» Butelkami zniszczyli tramwaj. Motorniczy zatrzymał sprawcę

ZABORZE. Dzięki przytomnej interwencji motorniczego w ręce policji wpadł 21-letni wandal. Do zdarzenia doszło dziś w nocy, 20 minut po północy. - Kiedy tramwaj linii 17 ruszał z przystanku w okolicach klubu muzycznego Wiatrak, dwóch...

» Rowerzysta wpadł pod tramwaj

ZABORZE. 57-letni zabrzanin z urazem głowy wpadł pod tramwaj linii 5 jadący w kierunku centrum! Do zdarzenia doszło wczoraj o godz. 14.43 przy ul. Wolności w Zabrzu-Zaborzu. Mężczyzna prowadził rower. W pewnym momencie wkroczył na torowisko...

» Utrudnienia tramwajowe na Zaborzu!

ZABORZE. Jak informuje nas Czytelniczka, na torowisku tramwajowym przy ul. Wolności, na wysokości Hali Pogoń, doszło do wykolejenia tramwaju. Do zdarzenia doszło na linii w kierunku centrum Zabrza. Na razie trudno oszacować jak długo...

» Wypadek przy ul. Wolności w Maciejowie - 13 stycznia 2014

{gallery}KRYMINALY/15-STYCZEN/WYPADEK-WOLNOSCI-LANOS{/gallery}
 

FACEBOOK

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA