KONTROWERSJE. Coraz czarniejsze chmury gromadzą się nad załogą kopalni Sośnica–Makoszowy. Władze Kompanii Węglowej przedstawiły 30 lipca program restrukturyzacji zakładu przedstawicielom załogi. Plan zakłada zwolnienie ponad połowy personelu!

W szczegółach wygląda to tak: zatrudnienie ma zostać zmniejszone do końca przyszłego roku z 4433 pracowników do 2002 osób. W ciągu kolejnych pięciu lat będzie musiało odejść kolejnych 300 górników. Wtedy też docelowo zniknąć ma cały ruch Sośnica, co oznaczać może z kolei utrzymanie przynajmniej zabrzańskiej części zakładu. Czy jednak na pewno?

Po uzyskaniu tej informacji wszystkie związki działające w KWK Sośnica–Makoszowy wydały wspólne oświadczenie: „Organizacje związkowe kopalni stojąc na straży praw pracowników oraz działając w duchu dialogu społecznego, którego celem jest zharmonizowanie interesów pracowników i pracodawcy, odrzucają w całości przedstawiony projekt restrukturyzacji, traktując go jako wstęp do likwidacji w krótkim czasie całej kopalni, a co za tym idzie do likwidacji tysięcy miejsc pracy w naszej kopalni, jak i sektorze usług” – brzmi fragment dokumentu. Związkowcy zwracają w nim uwagę, że złoża kopalni są tak bogate, że mogłyby służyć wydobyciu jeszcze przez 90 lat.