Wpisany przez Przemysław Jarasz napisz do autora
poniedziałek, 12 września 2016 12:20
|
KONTROWERSJE. Już po raz trzeci podczas zaplanowanej na dziś (godz. 14) sesji Rady Miasta w Zabrzu grupa radnych próbować będzie doprowadzić do dyskusji i tajnego głosowania nad odwołaniem Bogusława Znyka z reprezentacyjnej funkcji wiceprzewodniczącego tego samorządowego gremium. Projekt uchwały zgłoszonej przez klub PO został oficjalnie dołączony do porządku obrad, ale to nie przesądza automatycznie o tym czy będzie procesowany.
Po kilku materiałach śledczych GŁOSu o finansowych i osobistych kłopotach radnego Znyka, część jego kolegów doszło do przekonania, iż nie powinien on dłużej zasiadać za stołem prezydialnym i ich reprezentować. Projekt uchwały zgłoszony na lipcową sesję został zdjęty z porządku obrad bez dyskusji i głosowania. Radni PO ponowili swoją propozycję podczas sierpniowej sesji. Ponownie jednak większość radnych zdecydowała, by projektu uchwały nie włączać do porządku obrad. Mimo szumnych zapowiedzi nie powołano jednak w zamian zespołu etycznego, który na wniosek radnego Borysa Borówki miał się zająć weryfikacją medialnych ustaleń na temat samorządowca. Po druzgocącym dla Znyka publicznym oświadczeniu Magdaleny Chojeckiej – jego dawnej konkubiny i partnerki w biznesie – coraz więcej radnych, także Skutecznych dla Zabrza, nieoficjalnie skłania się jednak ku zmianom. Czy zadziała zasada „do trzech razy sztuka”?
AKTUALIZACJA:
Druzgocącą wręcz dla Bogusława Znyka przewagą głosów Rada Miasta odwołała go dziś po południu z zajmowanej funkcji. W tajnym głosowaniu za takim rozstrzygnięciem opowiedziało się aż 20 radnych, trzech było przeciw, a jedna osoba oddała nieważny głos. Sam niedawny lider zabrzańskiego PiS w ogóle nie pojawił się na sesji, zaś głosowanie odbyło się już bez jakiejkolwiek dyskusji (ta - jak wydaje się kluczowa dla jego losów - odbyła się po sierpniowej sesji, w trakcie roboczego spotkania samego zainteresowanego, radnych, dziennikarzy i byłej konkubiny Znyka Magdaleny Chojeckiej).
Nowego, jednego z trzech wiceprzewodniczacych RM powinniśmy poznać za miesiąc, podczas październikowej sesji. |