MALARSTWO. Aż dwa wyróżnienia zdobyła zabrzanka, Iwa Kruczkowska-Król, na jubileuszowym 40. Biennale Malarstwa w Bielsku. To prestiżowy konkurs, na którym pierwsze swe laury zdobywał słynny dziś w świecie Wilhelm Sasnal. Warto zauważyć, iż na 1640 prac nadesłanych przez blisko czterystu artystów, obok dwóch dzieł zabrzanki jurorzy zakwalifikowali nieco ponad pół setki obrazów trzydziestu innych twórców.

Obrazy W kamiennym ogrodzie oraz Yukata i Koi (oba z cyklu Opowieści o herbacie) można podziwiać w Bielskiej Galerii BWA jeszcze tylko do 30 grudnia.Kruczkowska, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (dyplom z wyróżnieniem w 2004), malarka, twórczyni unikatowych tkanin, scenografii i kostiumów filmowych jest stypendystką Marszałka Województwa Śląskiego oraz Miasta Krakowa. Swój czas dzieli pomiędzy Katowice (pracuje na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego), Kraków (jest członkiem zarządu tamtejszego okręgu Związku Polskich Artystów Plastyków) i rodzinne Zabrze, gdzie w Ośrodku Pracy Pozaszkolnej nr 4 wprowadza dzieci i młodzież w tajniki sztuki. Iwa solidne podstawy edukacji zdobywała w II Liceum Ogólnokształcącym w Zabrzu, którego wieloletnią i ceniona dyrektorką była jej mama - Danuta. Jak wielu absolwentów tej zabrzańskiej szkoły twierdzi, że właśnie tam nauczyła się solidnej pracy, systematyczności, a przede wszystkim szerokiego i niekonwencjonalnego spojrzenia na świat. Teraz jej prace znajdują się w zbiorach wielu muzeów krajowych, w w Orleanie (Francja) i Piacenzy (Włochy) oraz kolekcjach prywatnych na całym świecie.