Wpisany przez Wojciech Słota napisz do autora
piątek, 26 listopada 2021 18:20
|
Po pandemicznej przerwie do Zabrza powraca dzisiaj Międzynarodowy Festiwal im. Krzysztofa Pendereckiego – poziom 320. Chociaż organizatorzy nie zapomnieli o swojej publiczności w czasie lockdownu, opłakując śmierć Patrona Festiwalu filmową impresją Agnus Dei w trakcie internetowej edycji, dopiero teraz pożegnają Mistrza jego muzyką wykonywaną na żywo z udziałem publiczności. – Cieszę się niezmiernie, że udaje się kontynuować Festiwalowe działania wszak za rok hucznie będziemy obchodzić zbiegający się ze 100-leciem Miasta jubileusz 10- lecia Festiwalu. W tym roku zaś "Kameralnie", ale jak zwykle na najwyższym poziomie i ponownie z udziałem publiczności uczcimy jeszcze raz naszego Patrona Krzysztofa Pendereckiego. Bądźcie z nami od 26 do 30 listopada – zaprasza dyrektor Festiwalu Jurek Dybał. Tegoroczna, IX edycja to zapowiedź kolejnego spotkania muzyków najwyższego formatu. Tym razem usłyszymy: Massimo Mercelli, Sinfoniettę Cracovię i Kwartet Śląski.
Dzisiaj (26 listopada) o godz. 19 w kopalni Guido wypełni Kwartet Śląski, który poza interpretacją jednego z ostatnich dzieł Pendereckiego IV kwartetu smyczkowego, towarzyszyć będzie włoskiemu fleciście Massimo Mercellemu. Wspólnie z tym wybitnym tym interpretatorem twórczości Polaka wykonają fletową wersję Kwartetu klarnetowego o znamiennym tytule Abschied/Pożegnanie.
Wieczór zaś zwieńczą Kwartetem fletowym Wolfganga Amadeusza Mozarta D-dur KV 285. Choć tytuł tegorocznej edycji brzmi Kameralnie nie zabraknie elementów multimedialnych. Koncert zostanie poprzedzony projekcją filmu lalkowego Maska z muzyką Krzysztofa Pendereckiego De natura sonoris. Film w reżyserii braci Quay oparty jest na podstawie prozy Stanisława Lema. |