AKCJA PROTESTACYJNA. Firma FCC przystępuje do hermetyzacji Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych - to była główna wiadomość, jaką mieli wczoraj do przekazania mieszkańcom Zandki przedstawciele władz miasta i firmy FCC. Na dowód przedstawiono odpowiedź na pismo skierowane przez prezydent Małgorzatę Mańkę-Szulik do prezesa Grupy FCC z siedzibą w Austrii Björna Mittendorfera oraz prezesa FCC Polska Pawła Szewczyka, w którym podnoszono konieczność rozpoczęcia prac budowlanych, mających na celu hermetyzację procesów biologicznego przetwarzania odpadów na terenie Zakładu Segregacji i Kompostowni Odpadów. Firma zadeklarowała natychmiastowe rozpoczęcie tego procesu.

To jednak nie uspokoiło sytuacji. Na jutro (26 lipca) zapowiedziano kolejny protest antysmrodowy, który tym razem odbędzie się w godz. 14-16 przed budynkiem Urzędu Miejskiego (ul. Religi 1).

- Mieszkańcy wyrażą sprzeciw wobec odoru, zagrożenia pożarowego i emisji niebezpiecznych substancji z Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK), a także bierności władz publicznych wobec tego ogromnego problemu ekologicznego nękającego mieszkańców Zabrza od lat. Protest został oficjalnie zgłoszony jako zgromadzenie publiczne i będzie polegał na pikiecie przed budynkiem Urzędu Miejskiego w Zabrzu. Protestujący nakleją na drzwi budynku czerwone kartki wyrażające ich sprzeciw, wypisawszy wcześniej na nich konkretne zarzuty - czytamy w oświadczeniu organizatorów, na których czele stoi Katarzyna Iwańska.