PIŁKA NOŻNA – ROZGRYWKI. Rozgrywki V ligi miały ruszyć już w ubiegły weekend, ale pierwsza wiosenna kolejka została przełożona na 15 maja. Piłkarze okręgówki zaczynają więc sezon od drugiej serii gier, która rozgrywana jest w przeciągu całego Wielkiego Tygodnia. Zainaugurowało ją dzisiejsze derby Zabrza: Górnik II – Sparta. Gospodarze – wicelider rozgrywek - byli faworytami i wygrali, choć trzeba przyznać, że w ich składzie nie było znanych zawodników. Z graczy będących w kadrze I drużyny zagrał tylko bramkarz Mateusz Sławik, do tego wystąpiło dwóch piłkarzy z Młodej Ekstraklasy, resztę stanowili piłkarze rezerwy i juniorzy.

– Mimo to stworzyliśmy sobie z 8-9 świetnych okazji bramkowych – mówi trener Grozmani. Jego zdaniem Sparta zagrała lepiej niż w jesiennym meczu obydwu drużyn, który zakończył się przecież remisem (czytaj TUTAJ). Niewiele brakowało, a I połowa zakończyła się remisem. – Bo choć zaczęliśmy słabo, to od 15 minuty prezentowaliśmy się już całkiem dobrze – trener Sparty, Mateusz Cieślik. – Zabrakło tylko ukoronowania w postaci bramki, którą mógł strzelić Adam Kurkowski. Gdybyśmy wyrównali mecz byłby jeszcze ciekawszy. A tak to po przerwie straciliśmy drugą bramkę i nasze szanse się posypały.

Dzięki tej wygranej Górnik II ma na koncie 39 punktów i zbliżył się na jeden punkt do Concordii Knurów, która gra w Wielką Sobotę z Polonia II Bytom. Tego samego dnia grają dwa pozostałe zabrzańskie drużyny: Gwarek Zabrze z Orłem Miedary (na stadionie przy ul. Jaskółczej) oraz MKS II Zabrze-Kończyce z Tempem Paniówki (na wyjeździe).

GÓRNIK II ZABRZE – SPARTA ZABRZE 3-0 (1-0). Gole strzelili Nawrat oraz Furgacz (dwie).