Rewitalizacja terenów zabytkowej koksowni idzie zgodnie z kalendarzem. Prace nad rewitalizacją terenu po dawnej koksowni Orzegów w Rudzie Śląskiej nie zwalniają. Właśnie rozpoczęto kluczową fazę usunięcia zanieczyszczeń ziemi, spowodowanych działalnością zakładu. Dzięki temu gleba i wody gruntowe nie będą już zagrażały środowisku oraz zdrowiu ludzi. Oprócz tego prowadzona jest konserwacja ocalałych obiektów i elementów dawnej koksowni. Rewitalizacja całego terenu ma się zakończyć w przyszłym roku, a roboty pochłoną 21 milionów złotych (85 procent tej kwoty władze miasta pozyskały z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej). Powstanie duży zielony obszar, park z poprzemysłowymi, historycznymi elementami architektury! 

Zagrożenie spowodowane epidemią koronawirusa wymusiło na zespole projektowo-wykonawczym nowe sposoby działania. Żeby nie zwalniać tempa prac narady odbywane są zdalnie, a do oceny stanu robót wykorzystywany jest dron. Pomimo utrudnień inwestycja przebiega bez większych zakłóceń, a jej zaawansowanie widać gołym okiem - ustabilizowana konstrukcyjnie została już wieża węglowa, odtworzono dach obiektu, a także oczyszczono i pomalowano zbiornik smoły. Remontowana jest również bateria koksownicza, na której powstanie taras widokowy. 
Badania gruntu wykazały obecność na terenie dawnej koksowni metali ciężkich, cyjanków oraz różnych związków ropopochodnych, dlatego też projekt przewiduje zastosowanie jednoczesne technologii bioremediacji (usuwania zanieczyszczeń za pomocą żywych mikroorganizmów) i fitoremediacji (technologii  wykorzystującej rośliny w procesie oczyszczania). Zastosowane będą również bariery reaktywne, w których dochodzi do procesu geochemicznego między zanieczyszczoną substancją, a materiałem wypełniającym barierę. Ważne jest także zneutralizowanie niebezpiecznych związków, które zalegają także w wodach podziemnych. Dopiero po oczyszczeniu gruntu możliwe będzie utworzenie w tym miejscu nowego parku.
- Teren całej inwestycji podzieliliśmy na dwa obszary – mówi Łukasz Urbańczyk, niegdyś zabrzański radny, a od wielu lat miejski konserwator zabytków w Rudzie Śląskiej. - Ten, który przylega do zabytkowych budynków byłej koksowni, zostanie zagospodarowany alejkami parkowymi oraz obiektami małej architektury. Powstaną tam chodniki, place zabaw, parking, a staną ławki, stoliki, kosze, latarnie oraz ogólnodostępna toaleta. Pozostałe ruiny po zakładzie będą odrestaurowane i zabezpieczone, a pomiędzy nimi zostanie wytyczona ścieżka dydaktyczna. Natomiast północna część parku będzie obszarem zielonym bez wytyczonych ścieżek. Odwiedzający to miejsce będą mogli chadzać własnymi dróżkami.
Historia koksowni Orzegów, która pierwotnie nazywała się Gotthard, sięga 1900 roku. Trzy lata później powstała pierwsza 35-komorowa bateria pieców koksowniczych, a po kolejnych dwóch sezonach funkcjonowały tam już trzy baterie pieców oraz pięć kotłów. Węgiel do koksowni sprowadzano z pobliskiej kopalni Karol. Pod koniec II wojny światowej zakład został poważnie zniszczony. Pierwszy remont przeprowadzono już w latach 1947-1949, kolejne w następnych latach. Koksownia ostatecznie zakończyła swoją działalność w 1976 roku, a od 1987 jest objęta ochroną konserwatorską. (g)

Tekst ukazał się w Głosie Zabrza i Rudy Śląskiej (nr 17 z 23 kwietnia 2020 roku) na kolumnie W STRONĘ NATURY, która jest współfinansowana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.