Uwaga na kolce! Zabezpieczający budynki przed ptakami nadal łamią przepisy ustawy o ochronie środowiska Email
Wpisany przez Elżbieta Skwarczyńska-Adryańska napisz do autora    czwartek, 25 sierpnia 2011 17:41

EKOLOGIA. Lato to najlepszy czas na remont elewacji i najbardziej popularne w ostatnich latach prace termomodernizacyjne w budynkach. Jednocześnie na domach zakładane są urządzenia (siatki, systemy elektryczne, a najczęściej kolce) mające odstraszać ptaki, a tym samych uchronić świeżo odremontowane obiekty przed niszczeniem przez ptasie odchody. Niestety, część z tych zabezpieczeń może powodować okaleczenie, a nawet śmierć ptaków.

Ptaki są jednymi z nielicznych elementów dzikiego środowiska, które znakomicie zaadoptowały się do życia wśród ludzi, spalin i miejskiego zgiełku. Jednocześnie brak naturalnych drapieżników i łatwy dostęp do pokarmu (w tym bezmyślne dokarmianie ptactwa przez ludzi) spowodowały znaczny wzrost liczebności niektórych gatunków. Nieszkodliwe dla budynków wróble zastąpiły sprawiające najwięcej kłopotów (i roznoszące szereg groźnych chorób) gołębie. Zanieczyszczanie strychów, balkonów i elewacji to niemal wyłącznie ich sprawa! Nic dziwnego, że oferta firm produkujących, czy importujących zabezpieczenia przeciwko ptakom jest bardzo szeroka. Niestety, część z nich w ogóle nie powinna być montowana.

Wszystkie wymienione wcześniej urządzenia mają uniemożliwić ptakom siadanie na wystających częściach budynku (sztukaterii, gzymsach, dachach, parapetach). Najwięcej kontrowersji stwarzają kolce, zdarza się bowiem, że ptak nie zauważając ich, rani się dotkliwie, w wyniku czego może nawet ponieść śmierć.

Przepisy o ochronie przyrody mówią, że montaż kolców nie wymaga zezwolenia Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, za wyjątkiem sytuacji, kiedy urządzenie to jest montowane w sposób uniemożliwiający dostęp do już istniejącego gniazda, bądź miejsc, w których gniazda mogłyby być zakładane. I właśnie to ostatnie sformułowanie budzi największy sprzeciw mieszkańców miast.

- Czy chcąc zabezpieczyć balkon, który rokrocznie staje się wylęgarnią młodych gołębi, których odchody przeciekają nawet do sąsiada, nie mam prawa bez zgody urzędu zabezpieczyć się przed nieproszonymi gośćmi, bo spotka mnie kara? – pyta Czytelnik GŁOSu.

W Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska przyznają, że przepis jest rzeczywiście trochę nieprecyzyjny. - Mamy prawo zabezpieczyć swoją własność, byleby nie zaszkodzić ptakom – tłumaczy Małgorzata Zielonka, rzecznik prasowy tej instytucji w Katowicach. – Oczywiście, zabezpieczenia trzeba założyć przed okresem lęgowym, a jeśli mają to być kolce, to tylko z gumowymi, bądź silikonowymi nakładkami, lub grubsze, tępo zakończone. Kolce należy montować w sposób widoczny dla zwierząt, bo np. zakładane we wnękach balkonowych i skierowane w bok lub w dół, stanowią dla nich zagrożenie.

Przypominamy, że nieprawidłowe stosowanie odstrasza czy narusza przepisy ustawy o ochronie przyrody, mogące skutkować karą grzywny lub aresztu.



Tekst ukazał się w Głosie Zabrza i Rudy Śląskiej (nr 34, 25 sierpnia 2011) na stronie MY I ŚRODOWISKO, która jest współfinansowana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach

 

 
Zobacz także

» Ratujmy pszczoły! Dzień owadów zapylających świętowało w zabrzańskim ogrodzie botanicznym 150 dzieci

 IMPREZY. Edukacyjną imprezę plenerową pod nazwą Dzień pszczół i innych owadów zorganizował w środę (8 sierpnia) Miejski Ogród Botaniczny w Zabrzu. O każdej pełnej godzinie między 10 a 13 prowadzone były warsztaty tematyczne: o...

» Ekopracownie - szkoły mogą wygrać cenne dofinansowanie

KONKURS. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach ogłosił ciekawy konkurs „Zielona Pracownia – Projekt 2016” skierowany do szkół podstawowych (klasy 4-6), gimnazjalnych i średnich z terenu całego...

» Skoszona umowa… Gminom kończy się cierpliwość do opłacanej z publicznych pieniędzy firmy, nienależycie dbającej o miejską zieleń

MY I ŚRODOWISKO. Chyba jeszcze nigdy w historii utrzymania zieleni miejskiej w Zabrzu i Rudzie Śląskiej nie było tyle perturbacji i zastrzeżeń do jakości dbania o gminne trawniki, jak w ostatnich miesiącach. Wszystko to za sprawą...

» Hałda znów truje. Kiedy mieszkańcy Biskupic odetchną w końcu pełną piersią?

MY I ŚRODOWISKO. Pokopalniane zwałowisko Ruda w dzielnicy Biskupice od lat zatruwa życie (dosłownie i w przenośni) mieszkańcom najbliżej położonych dzielnic. Najgorzej jest latem, bo gdy żar leje się z nieba, nie sposób otworzyć okien,...

» Nagradzają i piszą o Bytomce

REKULTYWACJA. Zabrze otrzymało wyróżnienie za przeprowadzenie  rekultywacji terenów w rejonie rzeki Bytomki. Przyznano je w kategorii środowiska i zdrowia za inwestycję, która bezpośrednio wpływa na zdrowie mieszkańców. Organizatorem...
 

FACEBOOK

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA