Reklama
REKLAMA
Zagrożenia
Dym w hali Makro! Straty na 10 tys. zł! Email
Wpisany przez Paweł Franzke napisz do autora poniedziałek, 12 grudnia 2011 19:37

ŚRÓDMIEŚCIE. Aż 10 tysięcy złotych strat przyniosła niedzielna awaria sieci elektrycznej w zabrzańskiej hali Makro. O godz. 6.33 pojawił się tam gęsty dym. Wezwani na miejsce strażacy prędko ustalili miejsce jego pochodzenia - pod wpływem przeciążenia sieci zniszczeniu uległ bowiem "stycznik regulacji mocy". Pożarnicy oddymili zaplecze sklepu, przeszukali także halę w poszukiwaniu innych źródeł zagrożenia. W porozumieniu z ochroną obiektu uruchomiono także klapy wentylacyjne, które wsparły usunięcie dymu.

Więcej…

 
Kto podpala rury ciepłownicze? Email
Wpisany przez Paweł Franzke napisz do autora poniedziałek, 12 grudnia 2011 18:05

DZIAŁANIA STRAŻY. W ciągu weekendu strażacy dwukrotnie gasili otulinę rur ciepłowniczych. Wpierw w sobotę o godz. 16.46 w ogniu stanęły rury w okolicy ul. deGaulle'a. Gasił go jeden zastęp.

Również jeden zastęp uczestniczył w podobnym wydarzeniu w niedzielę przy ul. Drzymały o godz. 16.01.

 
Włączył alarm pożarowy w salonie meblowym Email
Wpisany przez Paweł Franzke napisz do autora poniedziałek, 12 grudnia 2011 16:33

DZIAŁANIA STRAŻY. Ledwie w piątek informowaliśmy o włączeniu alarmu pożarowego w Praktikerze (szczegóły TUTAJ), a jeszcze tego samego dnia strażacy otrzymali bliźniacze wezwanie do nieodległego salonu meblowego Black Red White. O godz. 13 aż cztery zastępy zostały wysłane na miejsce. Jak się okazało i tym razem pracownicy firmy serwisującej systemy przeciwpożarowe ręcznie wyzwolili alarm. Czy znów był to przypadek, czy też działanie było celowe - trwa dochodzenie.

 
[GALERIA] Naczepą zrujnował dwa auta Email
Wpisany przez Paweł Franzke napisz do autora poniedziałek, 12 grudnia 2011 15:18

ŚRÓDMIEŚCIE. Kuriozalny, ale kosztowny błąd popełnił kierowca ciężarówki, który kilkadziesiąt minut temu skręcał z ul. Wolności w lewo, do siedziby firmy Powen. Zahaczył bowiem swoją naczepą zaparkowaną na chodniku hondę, która ciągnięta przez ciężarówkę wpadła na znak drogowy. Ten pod wpływem siły zgiął się i... uszkodził kolejny zaparkowany samochód - tym razem opla vectrę. Oba samochody osobowe doznały ogromnych szkód. Honda ma rozerwany tylny błotnik i rozbity przód, a niemiecki samochód - uszkodzoną maskę, szybę oraz dach.

Więcej…
 
[FILM] Az trzy groźne wypadki w sobotę Email
Wpisany przez Paweł Franzke napisz do autora poniedziałek, 12 grudnia 2011 14:03

NASZE DROGI. Aż do trzech wyjątkowo groźnych wypadków doszło w sobotę. W rezultacie pięć osób trafiło do szpitali. Czarna seria rozpoczęła się o godz. 16.30, kiedy na przejściu dla pieszych przez ul. 3-go Maja pod koła hyundaia accenta wpadła 41-letnia kobieta wraz z 11-letnią córką. Poszkodowane zostały przewiezione do szpitala. W gorszym stanie jest matka - doznała złamania kości krzyżowej, miednicy, żebra i wstrząśnienia mózgu. Sprawę wyjaśniają zabrzańscy policjanci.

Więcej…

 
Oni go gazem, on ich kilofem Email
Wpisany przez Paweł Franzke napisz do autora poniedziałek, 12 grudnia 2011 11:10

MIKULCZYCE. Nietypowo potoczyły się wydarzenia w jednym z mieszkań w Mikulczycach. Trzech młodych mężczyzn w wieku 20-22 lata usiłowało wtargnąć do wcześniej wytypowanego mieszkania siłą. Kiedy właściciel lokalu uchylił drzwi, ci obezwładnili go ręcznym miotaczem gazu i zaczęli plądrować mieszkanie. 62-letni lokator jednak im nie odpuścił. Chwycił za kilof i zdołał nim zranić jednego z napastników.

Więcej…

 
Tym tunelem jutro chyba nie przejdziesz...No, może w gumowcach. Email
Wpisany przez Jakub Lazar napisz do autora niedziela, 11 grudnia 2011 22:50

KOMUNIKACJA. Jeśli w poniedziałek rano idziesz do pracy i twoja trasa przebiega pod torami kolejowymi w ciągu ulicy Wandy- Plac Dworcowy to musisz się liczyć z przemoczeniem butów - podziemne przejście zalała woda. Teraz można tam jeszcze przejść ale tylko w obuwiu na wysokim podbiciu. Jak będzie rano...? Jeśli w pracy szef nie pozwala suszyć na kaloryferze skarpetek, to lepiej wybierz inny wariant dojścia. Takiej kałuży nie ma w całym Zabrzu.

 
Krew się lała choć nie z tego palca i nie tej ręki - zeznania "nie z tej ziemi" w procesie przeciwko Jerzemu G. w sprawie o zabójstwo Lecha Frydrychowskiego Email
Wpisany przez Jakub Lazar napisz do autora sobota, 10 grudnia 2011 06:40

WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI. W piątek, w kolejnym dniu procesu, w którym o zabójstwo Lecha Frydrychowskiego oskarżany jest były prezydent Zabrza Jerzy G. i kilku rzekomych jego wspólników, przesłuchiwano świadków. Najdłużej przed obliczem sądu swe historie opowiadał były chłopak córki oskarżonego – Łukasz. Jego bardzo chaotyczne i czasami wręcz niepojęte opisy zdarzenia jakie rozegrały się w mieszkaniu dziewczyny w nocy przed dniem zabójstwa, okazały się w kluczowych fragmentach zupełnie inne niż wcześniejsze zeznania składane przed policją przez tego samego świadka.

Więcej…
 
NIE dla CZADu: Choć wietrzyli, tlenek węgla dalej zalegał Email
Wpisany przez Paweł Franzke napisz do autora piątek, 09 grudnia 2011 20:31

ŚRÓDMIEŚCIE. W jednym z mieszkań przy ul. Sobieskiego zabrzańscy strażacy w jednym z mieszkań przy ul. Sobieskiego wykryli wczoraj zabójczy tlenek węgla. Co gorsza - groźna dawka gazu zalegała w mieszkaniu, choć jego lokatorzy przed przybyciem straży wietrzyli mieszkanie!

Więcej…
 
Pijany wsiadł do auta, bo chciał ochłonąć Email
Wpisany przez Paweł Franzke napisz do autora piątek, 09 grudnia 2011 19:06

OS. CURIE-SKŁODOWSKIEJ. Anonimowe zgłoszenie postawiło zabrzańskich policjantów na nogi: informowano o mężczyźnie, który miał być nietrzeźwy i wsiadł właśnie do samochodu zaparkowanego przy ul. Gdańskiej. Już po chwili na miejscu pojawił się patrol, który skontrolował mężczyznę. Potwierdzono, że jest nietrzeźwy. Wytłumaczył jednak policjantom, że wyszedł z domu po rodzinnej awanturze i nie planuje nigdzie jechać.

Więcej…
 
«pierwszapoprzednia671672673674675676677678679680następnaostatnia»

Strona 673 z 773
 

FACEBOOK

 

    DO wynajęcia kawalerka    

w Centrum miasta,

na drugim piętrze,

w kamienicy.

Tel. 509556863

 


 

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA