DROGÓWKA. Wczoraj wieczorem policjanci z zabrzańskiej drogówki zatrzymali 40-letniego kierowcę motoroweru. Mężczyzna nie tylko był nietrzeźwy, posiadał również zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Kierujący w organizmie miał 0,44 promila alkoholu, co stanowi karane grzywną wykroczenie. Za złamanie sądowego zakazu grozi mu jednak kara do nawet 5 lat pozbawienia wolności.

PRZESTĘPCZOŚĆ. 28-latek ukradł w sklepie alkohol za ponad 200 złotych, następnie zaatakował ochroniarza, który próbował go powstrzymać. Znanego organom ścigania mężczyznę, po krótkich poszukiwaniach, zatrzymali policjanci. Delikwent odpowie za kradzież rozbójniczą.

NASZE DROGI. Zabrzańscy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło wczoraj przed godziną 19:00 na skrzyżowaniu ulic Rymera i 3 Maja. Jadąca rowerem kobieta została potrącona przez samochód marki renault. Z obrażeniami kręgosłupa trafiła do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wezwani na miejsce policjanci ustalili, że wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

POLICJA. Kilka dni temu policjanci zatrzymali nastolatka, który postanowił połączyć przyjemność jazdy na hulajnodze elektrycznej z alkoholem. Do zdarzenia doszło w centrum miasta na ulicy Wolności przed godziną 2 w nocy. Młody zabrzanin miał w organizmie blisko promil alkoholu, mimo to zdecydował się skorzystać z pojazdu. Policjanci ukarali jego brak rozwagi mandatem w wysokości 2500 złotych.

ZAGROŻENIA. W ciągu ostatnich dni służby ratunkowe w Zabrzu miały pełne ręce roboty. Od 15 sierpnia straż pożarna odnotowała aż 30 interwencji! Większość z nich dotyczyła drobniejszych zdarzeń, pojawiła się jednak też poważniejsza akcja związana z pożarem mieszkania przy ul. gen. Grota-Roweckiego w Rokitnicy. Oprócz strażaków intensywnie pracowali także zabrzańscy policjanci. Funkcjonariusze zatrzymali m.in. 5 nietrzeźwych kierowców. Weekend obfitował także w liczne kolizje – aż 16 incydentów wymagało interwencji funkcjonariuszy na drogach, na szczęście obyło się bez poważniejszych wypadków.

PRZESTĘPCZOŚĆ. Zabrzańscy policjanci poszukują sprawców kradzieży pieniędzy, do której doszło kilka dni temu na ul. Ślęczka. Sprawcy, podszywając się pod pracowników spółdzielni mieszkaniowej, zabrali z mieszkania 800 zł.

Zdarzenie miało miejsce 8 sierpnia. Wcześniejsze doniesienia prasowe sugerowały, że złodzieje podali się za urzędników zabrzańskich wodociągów, teraz wiadomo jednak, że w rzeczywistości udawali pracowników spółdzielni mieszkaniowej. Jak informuje policja, sprawcy działali według z góry ustalonego planu.

WYPADEK. Dwa poważne zdarzenia drogowe z udziałem tira i samochodów osobowych na wysokości zjazdu z DK 88 na aleję Korfantego w Zabrzu. Do pierwszego z nich doszło około godziny 16.30, kiedy kierowca samochodu ciężarowego uderzył w wiadukt. Na miejsce wezwano dwa zastępy straży pożarnej. Chwilę później doszło w pobliżu do kolejnego wypadku, tym razem z udziałem 3 samochodów osobowych. Jeszcze o godz. 19 obydwa pasy w kierunku Bytomia były zablokowane.

PRZESTĘPCZOŚĆ. 20-latek zatrzymany przez policję po nieudanej próbie kradzieży. W środku nocy młody mężczyzna próbował wybić szybę salonu jubilerskiego przy ul. Wolności, po czym jednak uciekł. Po krótkich poszukiwaniach niedoszły rabuś został namierzony.

- Mężczyzna próbował roztrzaskać witrynę salonu za pomocą kamienia, nie udało mu się dostać do wnętrza sklepu. Nie uniknie jednak odpowiedzialności karnej. O jego losie zadecyduje teraz sąd, a grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności – informuje Adam Strzodka z komendy policji w Zabrzu. 

NASZE DROGI. Niezwykle rzadko spotykany wynik 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu kierowcy, wyświetlił się zabrzańskim policjantom ruchu drogowego interweniujacym przy ul. Kopalnianej w Mikulczycach. Choć wszystko działo się w biały dzień przy dobrej widoczności, kompletnie pijany kierowca nie potrafił utrzymać samochodu w pasie drogowym i wylądował nim na drzewie. Po sprawdzeniu policyjnej bazy danych okazało się, że mundurowi trafili na istnego recydywistę drogowego, który w ogóle nie powinie był siadać za kierownicę – nawet trzeźwy.

DROGÓWKA. Policjanci zatrzymali  43-letniego kierowcę, który prowadząc pojazd pod wpływem alkoholu uderzył w drzewo. Po badaniu okazało się że miał ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna posiadał także aż kilka dożywotnich zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.