OS. MŁODEGO GÓRNIKA, MACIEJÓW. Aż dwa razy na zabrzańskich drogach, doszło w ciągu ostatnich dni do wypadków w wyniku wymuszenia pierwszeństwa.   Pierwszy z nich miał miejsce w niedzielę, około godziny 17.30, przy ulicy Kondratowicza. Jadąca fiatem 41-latka, nie udzieliła pierwszeństwa skręcającemu motocykliście.

Kierujący Hondą, 23-letni kierowca jednośladu, zmuszony był gwałtownie skręcić na pobocze. Młody motocyklista przewrócił się na chodnik i z uszkodzeniami nogi odwieziono go do szpitala.  Podobne zdarzenie miało miejsce wczoraj, około godziny 9.30. Na ulicy Pod Borem, na osiedlu Młodego Górnika doszło do groźnego wypadku. Kierująca Hondą Cicic 44-latka zderzyła się z jadącym z na przeciwka renault laguna. Zdaniem rzeczniczki zabrzańskiej policji, Katarzyny Wesołowskiej, przyczyną wypadku, było wymuszenie pierwszeństwa przez kobietę z hondy. W wyniku zderzenia civic został zmiażdżony, a by możliwe było wyciągnięcie poszkodowanej z wnętrza wraku, w akcji musieli wziąć udział strażacy. Poszkodowaną udało się wydostać z zakleszczonego pojazdu i karetką została ona odwieziona do szpitala.