BISKUPICE. Już po kilkunastu godzinach zatrzymano młodego zabrzanina, który dzień wcześniej napadł na mieszkańca Biskupic, dotkliwie pobił go i ukradł mu portfel ze sporą kwotą.

Do zdarzenia doszło jeszcze w środę około godz. 13 przy ul. Rodziewiczówny. Kiedy 66-letni zabrzanin wkraczał do swojej klatki schodowej, otrzymał cios w plecy. Zachwiał się i upadł, a wtedy napastnik zaczął okładać go i kopać. Kiedy starszy mężczyzna całkowicie poddał się agresji napastnika, ten przeszukał go i znalazł portfel z ośmiuset złotymi.

Po akcji policji udało się namierzyć krewkiego zabrzanina. Wczorajszego poranka zatrzymano go i na czas policyjnych działań zamknięto „na dołku”. Najprawdopodobniej będzie odpowiadać za rozbój.

Ofiara pomimo serii mocnych ciosów, finalnie ze sprawy wyszła praktycznie bez szwanku.