Wpisany przez Przemysław Jarasz napisz do autora
wtorek, 25 kwietnia 2023 15:59
|
DZIAŁANIA POLICJI. Pochodzący z Zabrza mężczyzna, udający oficera Centralnego Biura Śledczego Policji, wpadł w zasadzkę zorganizowaną przez funkcjonariuszy z Katowic w momencie, gdy zjawił się po odbiór 50 tys. złotych od pewnej kobiety. Ta bowiem nie uwierzyła w historię rzekomego stróża prawa ostrzegającego ją przed wyprowadzeniem gotówki z jej konta bankowego przez hakerów. Teraz oszustowi grozi do 8 lat więzienia.
„23-letni mieszkaniec Zabrza, podając się za oficera CBŚP, wprowadził w błąd 61-letnią kobietę. Poinformował ją, że pieniądze, które zgromadziła w banku, są zagrożone przez hakerów. Według rozmówcy, jedyną szansą na ochronę majątku było wypłacenie i przekazanie gotówki funkcjonariuszowi CBŚP. W ten sposób oszust chciał wyłudzić 50 tys. zł” – czytamy w komunikacie Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Sprawca przez cały czas szczegółowo instruował kobietę. Mieszkankę Katowic zaniepokoił jednak fakt, że rozmówca kazał jej wezwać taksówkę i pojechać po pieniądze do banku. Kobieta wykorzystała ten moment, aby powiadomić prawdziwą policję. |