Wpisany przez Przemysław Jarasz napisz do autora
sobota, 25 grudnia 2021 20:27
|
NASZE DROGI. Zwykle to sprawcy kolizji i wypadków drogowych niepomyślnie przechodzą policyjne badanie trzeźwości na miejscu zdarzenia drogowego. Tuż przed świętami doszło jednak w Zabrzu do kolizji, w której poszkodowany kierowca okazał się być na podwójnym gazie.
O godz. 7 rano doszło do kolizji dwóch pojazdów na ulicy Rymera. Jak oceniła przybyła na miejsce policja drogowa, kierująca oplem 31-latka nie zachowałam bezpiecznej odległości między pojazdami i doprowadziła do zderzenia z hyundaiem, kierowanym przez 50-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej.
- Sprawczyni kolizji została ukarana mandatem, jednak okazało się, że pokrzywdzony też miał coś na sumieniu. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, że 50-latek wsiadł za kierownicę, będąc w stanie po użyciu alkoholu. Jego wynik to 0,44 promila. Teraz mężczyzna odpowie za wykroczenie. Grozi mu wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów – informuje Sebastian Bijok, rzecznik zabrzańskiej policji. |