DZIAŁANIA POLICJI. Profesjonalna i przede wszystkim szybka reakcja policjantów zapobiegła ludzkiej tragedii. Na jednym z podwórek przy ulicy 3 Maja 28-letni mężczyzna targnął się na własne życie, wieszając się na pasku u bramy. Funkcjonariusze ogniwa patrolowo-interwencyjnego z I komisariatu błyskawicznie zlokalizowali desperata i po reanimacji uratowali mu życie.

Wszystko to działo się w niedzielną noc. Krótko po godz. 1 policjanci z komisariatu I otrzymali informację, że 28-letni mężczyzna będący pod wpływem alkoholu lub dopalaczy, zamierza targnąć się na własne życie na podwórku, gdzieś w pobliżu miejsca swojego zamieszkania. Na miejsce zdarzenia wysłany został patrol.

- W bramie mundurowi znaleźli 28-latka, który podjął już próbę samobójczą. Bez zbędnej zwłoki odcięli pętlę z paska zaciągniętą na jego szyi, jednakże człowiek ten nie dawał oznak życia. Natychmiast przystąpili więc do reanimacji i w końcu udało się przywrócić czynności życiowe mężczyzny - relacjonuje Sebastian Bijok, rzecznik prasowy zabrzańskiej policji.

Samobójca został zabrany przez pogotowie ratunkowe. Nadal pozostaje pod specjalistyczną opieką lekarzy.