Desperat groził wyrzuceniem psa przez okno, a nawet samobójstwem. Policjanci siłą weszli do mieszkania Email
Wpisany przez Przemysław Jarasz napisz do autora    środa, 14 sierpnia 2019 21:34

DZIAŁANIA POLICJI. Mundurowi z II komisariatu przeprowadzili interwencję wobec agresywnego mężczyzny, który groził wyrzuceniem swojego psa przez okno z wysokości II piętra oraz samobójstwem. Aby zapobiec tragedii, policjanci musieli wyważyć drzwi do jego mieszkania. Desperat został powstrzymany i trafił do szpitala.

Interwencja miała miejsce w centrum miasta.

- Patrol policji został wezwany do agresywnego mężczyzny, który z okna mieszkania wyrzucał przedmioty na ulice. Kiedy mundurowi przybyli na miejsce, mężczyzna ten był w oknie kamienicy na drugim piętrze. Używając wulgaryzmów usiłował zmusić policjantów do odjechania – informuje Sebastian Bijok z komendy policji w Zabrzu.

Mundurowi szybko udali się pod drzwi mieszkania. Niestety, agresor nie chciał wpuścić ich do środka. Ponownie używając wulgaryzmów próbował zmusić policjantów do odstąpienia od podejmowania interwencji.

- Jednak tym razem zagroził też, że jeśli policjanci nie odjadą, to wyrzuci swojego psa przez okno. Albo on sam się zabije, skacząc z okna. Była to już na tyle poważna sytuacja, że mundurowi zdecydowali o siłowym wejściu do mieszkania. Po wyważeniu drzwi obezwładnili mężczyznę i wezwali na miejsce karetkę pogotowia. Decyzją lekarza mężczyzna został umieszczony w szpitalu psychiatrycznym. Psem desperata zajęła się jego matka – podsumowuje rzecznik policji.

 
 

FACEBOOK

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA