KRADZIEŻ. Niedawno wpadł w Bytomiu, a teraz w Zabrzu. Tym razem 32-letni mężczyzna został zatrzymany po kradzieży alkoholu w jednym z marketów przy ul. 3 Maja przez ochronę placówki. Jak się okazało wynosił ze sklepu tylko drogie trunki warte 570 złotych. Podobnie, na szlachetne napoje wyskokowe, połakomił się wcześniej w kliku innych sklepach na całym Śląsku.

 Co ciekawe okazało się, że złodziej w chwili zatrzymania miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu policjanci z I komisariatu go przesłuchali.  32-latek przyznał się do winy. Stwierdził, że kradnie na zamówienie. Alkohol został odzyskany i wrócił na sklepowe półki. Podejrzanemu grozi kara do 5 lat więzienia.