ZATRZYMANIA. Policjanci z zespołu wywiadowczego zabrzańskiej komendy w trakcie nocnego patrolu zauważyli czterech mężczyzn siedzących w pojeździe zaparkowanym wzdłuż ulicy Buchenwaldczyków. Mężczyźni ci na widok radiowozu zaczęli się nerwowo zachowywać, a jeden z nich przez okno pojazdu wyrzucił woreczek. Jak się okazało  był w nim susz roślinny i pojemnik z białym proszkiem.

Badanie przeprowadzone przez technika kryminalistyki wykazało, że to marihuana, a sypki środek to blisko kilogram efedryny. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Dwóch z nich usłyszało już zarzuty posiadania narkotyków. Pierwszemu podejrzanemu 34-latkowi za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 10 lat więzienia, a prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. Drugi z podejrzanych przyznał się do winy i za posiadanie narkotyków grozi mu teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.