Wpisany przez Elżbieta Skwarczyńska-Adryańska napisz do autora
poniedziałek, 05 marca 2018 12:28
|
ZANDKA. Sześć osób zatruło się tlenkiem węgla w nocy z piątku na sobotę, przy ul. Bończyka. Zabójczy czad ulatniał się w wielorodzinnym budynku mieszkalnym, jednak na szczęście pomoc przybyła na czas, kilkadziesiąt minut po północy. Jak podaje śląskie Centrum Zarządzania Kryzysowego, hospitalizacji wymagało 5 osób w tym jedno dziecko. To kolejne takie zdarzenie w naszym regionie, gdzie od początku zimy poszkodowanych zostało 615 osób, w tym 209 dzieci. 9-ciu osób nie udało się niestety uratować. W 300 przypadkach domowników uratował czujnik tlenku węgla.
Strażacy ostrzegają, aby nie bagatelizować zagrożenia i instalować w mieszkaniu takie atestowane urządzenia, bo gaz ten niestety jest niewidoczny i bezwonny.
|