Wpisany przez Głos Zabrza napisz do autora
sobota, 19 marca 2011 16:10
|
ŚRÓDMIEŚCIE: Wczoraj zabrzańscy policjanci zakończyli kilkunastodniowy proceder wykradania węgla z okolic torowiska wzdłuż drogi krajowej nr 88. Ustalono, że w sumie "zwinięto" blisko pięć ton węgla! Stróże prawa uzyskali informacje o miejscu składowania węgla, który pochodzi z usypu dokonanego przed kilkunastoma dniami od jednego z mieszkańców.
Z ich informacji wynikało, że tzw. „mrówki” (jak potocznie mówi się o osobach zbierających węgiel ze szlaków kolejowych), dostarczają go do opuszczone domu przy ulicy Grunwaldzkiej. Stamtąd w 50-kilogramowych workach miał być on rozprowadzany do indywidualnych klientów. Miał, lecz tym razem nie będzie, gdyż policjanci z komisariatu przy ulicy Trocera odkryli „dziuplę”. Odzyskano węgiel, który był już przygotowany do sprzedaży. W sumie przejęto 92 worki wypełnione węglem.
Podczas przeprowadzonych czynności zatrzymano 29-latka, który mieszkał w pustostanie i przyjmował od tzw. „mrówek” węgiel. Po otrzymaniu wyceny strat poniesionych przez PKP Cargo mężczyzna zostanie przesłuchany. Grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku czasu. |