Cel: życie - rozmowa z Marzeną Petelą, organizatorką imprez religijnych w Zabrzu Email
Wpisany przez Jakub Lazar napisz do autora    niedziela, 31 marca 2013 12:08

petela

TRZY NA CZY. MARZENA PETELA (39 lat) - jest podwójnym magistrem: ukończyła na Uniwersytecie Śląskim pedagogikę, a także teologię. Wraz z mężem Maciejem mają trójkę dzieci i – jak mówi bez żalu – jedno już w niebie (poronienie). Tymoteusz i Weronika uczęszczają do szkoły muzycznej w Zabrzu, najmłodsza 5-letnia Karolina pójdzie już w tym roku do I komunii świętej. Cała trójka uczy się zaś nie w szkole, lecz w domu: to mama prowadzi im lekcje w ramach systemu edukacji domowej (w szkole są tylko egzaminy). Petelewie włączają się też w organizację w Zabrzu wielu imprez o treściach religijnych, teraz są np. twórcami Dni Życia.

- Czy wybór na papieża jezuity ma dla pani znaczenie?

- To ogromna radość i to nie tylko dla mnie, ale całej rodziny. Naszym spowiednikiem od ośmiu lat jest jezuita, ojciec Krzysztof. Niezwykle cenimy sobie zarówno jego, jak i współbraci. Jest dla nas wielkim autorytetem. Takim ojcem duchowym wskazującym jak żyć zapewne będzie też papież Franciszek. Już choćby samo imię, które przybrał i pierwsze zachowania świadczące o odrzuceniu bogactwa i konieczności odbudowania Kościoła są krzepiące. Nasza rodzina np. należy do wspólnoty Domowego Kościoła, który krzewi m.in. radość z wychowywania dzieci, budowania prawdziwych relacji międzyludzkich opartych na prawdzie i miłości.

 

- Czy nie chodzicie zatem do świątyń?

- Ależ chodzimy. Właśnie dopiero co wróciliśmy z rekolekcji. Stanowimy jednak dodatkowo wraz z kilkoma rodzinami krąg prowadzony przez kapłana i spotykamy się z nim regularnie na - nazwijmy to - rozważaniach treści religijnych w jednym z mieszkań. Pomagamy sobie nawzajem duchowo, wspieramy w chwilach kryzysowych, także finansowych. Wymieniamy np. dziecięce ciuchy, a zdarzają cię czasem cuda, taki jaki nam: otrzymaliśmy w prezencie w Pawłowie dom i to w momencie kiedy było nam rzeczywiście bardzo ciężko, bo mąż nie miał pracy.

 

- Czy dobrobyt wpływa na wielkość rodziny?

- Wielkość można mierzyć różnymi miarami, bo np. dla mnie wielkość to jej duchowa siła i wtedy pieniądze nie mają żadnego znaczenia. Ale wbrew pozorom pieniądze nie mają też znaczenia, jeśli chodzi o ilość dzieci. My mieliśmy trójkę, gdy żyliśmy bardzo skromnie. Decyzję o posiadaniu dzieci nie ogranicza przecież ilość miejsc w aucie. Ja zresztą mam prawo jazdy tylko na motocykl, bo takim kiedyś lubiłam podróżować, a teraz jakoś nie stać mnie czasowo ani finansowo na duże „prawko”. By dostać się do centrum Zabrza lub szkoły muzycznej można zresztą korzystać z komunikacji miejskiej. Dla mnie radością nie jest konsumpcja materialna, ale korzystanie całym sobą z posiadania męża i dzieci, przebywania z nimi, wychowywania, dzielenia się uśmiechem. Po prostu cieszenia z życia i dzielenia się nim, bo to wielki cudowny dar i powołanie. 

 

 
Zobacz także

» Przywróćmy Zabrze mieszkańcom. Rozmowa z radnym MIROSŁAWEM DYNAKIEM, jednym z zabrzańskich liderów ugrupowania marszałka Kornela Morawieckiego – „Wolni i Solidarni”

OGŁOSZENIE. - Dla wielu obserwatorów życia publicznego Zabrza wielkim zaskoczeniem, ale i rozczarowaniem był fakt, iż tutejsze struktury Kukiz’15 dosłownie w ostatniej chwili nie wystawiły pana jako swego kandydata do wyborów...

» Uroczystym koncertem zainaugurowano w Zabrzu IX Metropolitalne Święto Rodziny

ŚWIĘTO RODZINY. Koncert inaugurujący IX edycję Metropolitalnego Święta Rodziny odbył się w minioną sobotę w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu. Podczas wyjątkowe wieczoru artystycznego wystąpili: Alicja Majewska, Włodzimierz Korcz oraz...

» Szpitalne specjały – rozmowa z Joanną Jurkiewicz, dietetyk w zabrzańskim szpitalu

TRZY NA CZY. JOANNA JURKIEWICZ (31 lat) – dietetyk w Szpitalu Miejskim przy ul. Zamkowej w Zabrzu. Urodzona w Zabrzu, absolwentka III Liceum Ogólnokształcącego i Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Uwielbia turystykę górską i...

» Kolorowa czerń – rozmowa z Romanem Starakiem

TRZY NA CZY. ROMAN STARAK (86 lat) – pochodzi z Tarnopola, ale całe powojenne życie związał z Zabrzem i kilkoma śląskimi uczelniami, na których wykładał sztuki plastyczne. Uprawia przede wszystkim grafikę, ale także rysunek i malarstwo....

» Na tubie każdy umie? - rozmowa z Jakubem Urbańczykiem, znakomitym tubistą

TRZY NA CZY. JAKUB URBAŃCZYK (34 lata) - pochodzi z Bytomia, ukończył Akademię Muzyczną w Katowicach oraz liczne zagraniczne kursy, był stypendystą Ministra Kultury i Sztuki. Od roku 2002 roku jest tubistą Narodowej Orkiestry Symfonicznej...
 

FACEBOOK

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA