Taka zwykła praca - rozmowa z sekretarz miasta, Ewą Weber, wyróżnioną Laurem Umiejętności i Kompetencji Email
Wpisany przez Elżbieta Skwarczyńska-Adryańska napisz do autora    sobota, 02 lutego 2013 16:00

P1191603

TRZY NA CZY. EWA WEBER (41 lat) – sekretarz miasta Zabrze, rodowita zabrzanka, absolwentka Wydziału Ekonomii Akademii Ekonomicznej w Katowicach i studiów podyplomowych o kierunkach administracja i zarządzanie oraz wywieranie wpływu i psychologia biznesu. Nagrodzona Złotym Laurem Umiejętności i Kompetencji 2012 w kategorii menadżer, lider społeczno-gospodarczy. Rozwiedziona, ma córkę Dominikę. W wolnym czasie najchętniej czyta książki, pływa oraz podróżuje.

 

- Czy czuje się pani zaskoczona otrzymaniem Lauru Umiejętności i Kompetencji?

- Zaskoczona, ale i bardzo szczęśliwa! To ważne wyróżnienie, więc emocje, jakie mi towarzyszą są ogromne. Cieszę się tym bardziej, że zostałam dostrzeżona wśród tylu znakomitości, które odniosły sukces - zarówno na arenie międzynarodowej, jak i ogólnopolskiej - w dziedzinie polityki, kultury czy biznesu, wykonując „zwykłą” pracę na rzecz miasta Zabrze.

 

- Czy wiele zmieniło się w Urzędzie Miejskim w Zabrzu od chwili, gdy rozpoczęła tam pani pracę?

- Pierwsze kroki w samorządzie stawiałam dwadzieścia lat temu. Takiego rozwoju w zarządzaniu zasobami i informatyzacją jakie dziś realizujemy zarówno w ramach urzędu, jak i dla miasta, wtedy chyba nikt się nie spodziewał. Dziś klienci urzędu i naszych jednostek mogą za pomocą Internetu komunikować się z nami 24 godziny na dobę i załatwiać swoje sprawy. Zdaję sobie sprawę, że część moich podwładnych uważa mnie za osobę apodyktyczną i zbyt zasadniczą, jednak żeby dobrze wykonywać pracę, trzeba się jej całkowicie poświęcić. Taka jestem i tego wymagam od innych.


- Czy bycie urzędnikiem to świadomy wybór czy przypadek?

- To był świadomy i zdecydowanie dobry wybór. Od dziecka interesowało mnie wszystko, co było związane z pracą twórczą, innowacyjnością i pomaganiem innym. Lubiłam też działać w zespole. Praca w urzędzie na różnych stanowiskach pozwoliła mi rozwijać swoje zainteresowania. Zarządzanie ludźmi, informatyzacją i organizacją, jaką niewątpliwie jest UM, to dla mnie jednak nie tylko wyzwanie zawodowe, ale pasja. Każdą wolną chwilę poświęcam na swój rozwój i z przyjemnością dzielę się tą wiedzą z innymi. (eska) 

 

 
Zobacz także

» Z urzędu do ministerstwa? Sekretarz miasta odchodzi z zabrzańskiego samorządu

PERSONALIA. Sekretarz miasta Ewa Weber – jeden z najlepiej opłacanych urzędników miejskich w Zabrzu, będąca wśród najbardziej zaufanych pracowników w najbliższym otoczeniu prezydent Małgorzaty Mańki – Szulik, złożyła dymisję i...

» Przywróćmy Zabrze mieszkańcom. Rozmowa z radnym MIROSŁAWEM DYNAKIEM, jednym z zabrzańskich liderów ugrupowania marszałka Kornela Morawieckiego – „Wolni i Solidarni”

OGŁOSZENIE. - Dla wielu obserwatorów życia publicznego Zabrza wielkim zaskoczeniem, ale i rozczarowaniem był fakt, iż tutejsze struktury Kukiz’15 dosłownie w ostatniej chwili nie wystawiły pana jako swego kandydata do wyborów...

» Szpitalne specjały – rozmowa z Joanną Jurkiewicz, dietetyk w zabrzańskim szpitalu

TRZY NA CZY. JOANNA JURKIEWICZ (31 lat) – dietetyk w Szpitalu Miejskim przy ul. Zamkowej w Zabrzu. Urodzona w Zabrzu, absolwentka III Liceum Ogólnokształcącego i Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Uwielbia turystykę górską i...

» Kolorowa czerń – rozmowa z Romanem Starakiem

TRZY NA CZY. ROMAN STARAK (86 lat) – pochodzi z Tarnopola, ale całe powojenne życie związał z Zabrzem i kilkoma śląskimi uczelniami, na których wykładał sztuki plastyczne. Uprawia przede wszystkim grafikę, ale także rysunek i malarstwo....

» Na tubie każdy umie? - rozmowa z Jakubem Urbańczykiem, znakomitym tubistą

TRZY NA CZY. JAKUB URBAŃCZYK (34 lata) - pochodzi z Bytomia, ukończył Akademię Muzyczną w Katowicach oraz liczne zagraniczne kursy, był stypendystą Ministra Kultury i Sztuki. Od roku 2002 roku jest tubistą Narodowej Orkiestry Symfonicznej...
 

FACEBOOK

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA