POŻEGNANIA. Nie żyje 44-letni Arkadiusz Ciach – kierownik jednej z administracji gminnej spółki ZBM - TBS w Zabrzu związany z tą firmą od ćwierć wieku, a także mediator sądowy, prezes GKS Walka Zabrze oraz Rodzinnych Ogródków Działkowych Gwarek w Zabrzu. Był także w poprzedniej kadencji przewodniczącym rady dzielnicy Guido. Przed tygodniem jego bliscy i przyjaciele uczestniczyli na os. Janek w mszy św. ofiarowanej w intencji jego ocalenia. Niestety, społecznik zmarł w sobotę rano po dwutygodniowej hospitalizacji, spowodowanej nagłym załamaniem stanu zdrowia. Pozostawił zrozpaczoną żonę i dwójkę synów.

W ostatnim czasie Arkadiusza Ciacha wszędzie było pełno w mieście, gdyż był motorem napędowym działań społecznych i wyborczych inicjowanych przez jedną z kandydatek na prezydenta Zabrza Alinę Nowak – byłą radną wojewódzką. Uchodził za jej prawą rękę i murowanego kandydata na wiceprezydenta w przypadku jej wygranej. Dlatego też A.Nowak poświęciła zmarłemu obszerny wpis w swych mediach społecznościowych.

„Zawsze stonowany, rozsądny, pozytywny i uśmiechnięty. Zawsze otwarty i wsłuchujący się w głos nie tylko znajomych i przyjaciół, ale też wszystkich innych, których spotykałeś po raz pierwszy, czasem przypadkiem na swojej drodze życia. Często były to osoby, które szukały pomocnej dłoni, znalazły się na życiowym zakręcie, szukały mieszkania, albo po prostu rozmowy i chciały usłyszeć kilka dobrych słów. Ty nigdy ich nie unikałeś, tylko słuchałeś i szukałeś odpowiedzi oraz rozwiązań. Wsłuchując się w głosy innych, a przy tym wykorzystując swoje doświadczenie i kompetencje wielu osobom pomogłeś” – to fragment pożegnalnego wpisu.

Zmarłego pożegnał publicznie także m.in. radca prawcy i radny wojewódzki Adam Koczyk, składając kondolencje najbliższym. 

"Poznałem go dwa lata temu. Prowadził wtedy mediację na zlecenie sądu. Od razu można było zauważyć jego profesjonalizm i wysoką kulturę osobistą. Ostatnio mieliśmy okazję kilka razy porozmawiać w życzliwej atmosferze. Z pewnością zrobiłby jeszcze dużo dobrego dla naszej lokalnej społeczności..." - napisał mecenas Koczyk. 

Na razie nie wiadomo kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb.

foto: fb/Arkadiusz Ciach