Wpisany przez Elżbieta Skwarczyńska-Adryańska napisz do autora
sobota, 22 lipca 2017 20:56
|
POMOC ZWIERZĘTOM. Ta historia pokazuje, że zmagająca się czasami ze złą sławą straż miejska w Zabrzu potrafi działać skutecznie i niekonwencjonalnie zarazem. Irena Gurbin - właścicielka jednej z działek przy ul. Narutowicza – opiekuje się dziką kotką i jej przychówkiem. Pewnego dnia zauważyła brak jednego z maluchów. Po krótkim rekonesansie okolicy usłyszała miauczenie, dochodzące z jednego z usytuowanych w sąsiedztwie działek garaży. Pod jego bramę od czasu do czasu, również żałośnie miaucząc przychodziła kocia mama. Ponieważ właściciel garażu nie pojawił się tam od dwóch dni, zadzwoniła do nas o pomoc.
Kobieta obawiała się, że właściciel obiektu - którego osobiście nie znała i nie potrafiła się z nim skontaktować – mógł wyjechać na wakacje i nieszczęsne zwierzę pozbawione jedzenia i picia nie przeżyje.
- Gdy patrol przyjechał na miejsce w garażu panowała cisza. Obawialiśmy się najgorszego – wspomina Mirosława Uziel-Kisińska, rzecznik prasowa zabrzańskich strażników.
Ustalenie danych właściciela garażu, których wcześniej urzędnicy nie chcieli podać naszej Czytelniczce z powodu ochrony danych osobowych, zajęło mundurowym tylko kilka minut. Równie szybko udało się sprowadzić go na miejsce, bo jak się okazało, mężczyzna był w swoim mieszkaniu.
– Jednak nie od razu kociaka udało się uwolnić, bo przestraszony przez blisko pół godziny nie dawał znaku życia, a z powodu czarnego koloru sierści był niewidoczny w zastawionym mnóstwem rzeczy garażu. Dopiero, gdy jeden ze strażników puścił z telefonu nagranie miauczącego kota, ten wyszedł – dodaje Uziel-Kisińska. |
Zobacz także » Nowy wóz strażnikówBEZPIECZEŃSTWO. Straż Miejska ma od kilku dni nowy samochód. Jest przystosowany do przewozu osób zatrzymanych - w tylnej części znajduje się okratowane pomieszczenie z dwoma miejscami siedzącymi. Ford będzie służył patrolom... » Spalał w piecu plastiki i gumę - zapłacił mandatPOWIETRZE. Na prośbę mieszkańców Grzybowic straż miejska przeprowadziła kontrolę podejrzanego paleniska - z jego komina wydobywał się specyficzny dym o "plastikowym"zapachu. To on sprawił, ze grzybowiczanie zadzwonili na alarmowy telefon... » Zwolniona za POlitykę? Była już wicekomendant Straży Miejskiej wyleciała z roboty po tym, gdy wsparła w kampanii prezydenckiej Agnieszkę RupniewskąSŁUŻBY MUNDUROWE. W zabrzańskiej straży przepracowała niemal 15 lat, z czego dekadę jako zastępca komendanta, a przez blisko dwa lata pełniła nawet obowiązki szefa tej formacji. Cóż takiego zrobiła Mirosława Uziel-Kisińska, że w... » Strażnicy miejscy u drzwi plebani. Czyżby proboszcz nie posprzątał placu kościelnego? Nie, to "kurierzy" w radiowozie z życzeniamiKONTROWERSJE. Niczym specjalni listonosze umundurowani strażnicy miejscy dowozili radiowozami do niektórych zabrzańskich parafii życzenia wielkanocne władz miejskich, składane proboszczom i wikarym także w związku z tzw. czwartkiem... » Kobiety będą silniejszeSAMOOBRONA. Od 3 stycznia do 31 marca 2017 roku prowadzony będzie kurs samoobrony dla mieszkanek Zabrza. Na zajęciach kobiety dowiedzą się, jak prawidłowo reagować na sytuacje zagrożenia życia, zdrowia i mienia. Kurs będzie prowadzony przez...
|
|
Inne z kategorii wydarzenia
- Z kościoła zdjęto krzyż, ornitologiczny raj, nowe życie elektrociepłowni, oceniamy radnych. Nowy, świąteczny Głos już do kupienia i czytania!
- Park Hutniczy otwarty: place zabaw, wodny park i dużo wiecej!
- Wyjęta spod prawa? Policja umywa ręce, strażnicy szukają sprawców w zarządzie dróg zamiast w sztabie. Sama Alina Nowak twierdzi, że to nie jej dzieło
- Dziś czwartek, więc w kioskach czeka nowy „Głos Zabrza i Rudy Śląskiej”, a w nim m.in.: spowolniona prywatyzacja Górnika, absurdy w Radzie Miasta, osiedle Młodego Górnika skarży się na prostytutki, a ZBM-TBS zdobył prestiżowe zlecenie…
- Fałszerstwo w dokumencie wyborczym Lepszego Zabrza Kamila Żbikowskiego. Na liście poparcia nieboszczycy oraz podrobione podpisy urzędników. Prokuratura wszczęła dochodzenie
DO wynajęcia kawalerka
w Centrum miasta,
na drugim piętrze,
w kamienicy.
Tel. 509556863
|
DREWNO opałowe,
pocięte, połupane,
300 zł/ m3.
Tel. 534-933-167
|
|