MIKULCZYCE. Przed dwoma tygodniami u zbiegu ulic Mickiewicza, Lipowej i Leśnej powstało niewielkie rondo. Większość z kierowców cieszy się z tej drobnej zmiany, wszak w tej chwili przez skrzyżowanie przebiega jeden z głównych szlaków zabrzańskich dróg na osi północ-południe. Inni zastanawiają się jednak czy taka inwestycja była konieczna.

Miejski Zarząd Dróg i Infrastruktury Informatycznej twierdzi, że zmiana była konieczna. - Dzięki temu rondu o wiele bezpieczniejszy stał się zjazd z ul. Mickiewicza w ul. Lipową. Również mieszkańcom Lipowej łatwiej jest włączyć się w ruch – mówi Adam Kołatek, zastępca dyrektora MZDiII. - A koszt ustanowienia ronda był praktycznie znikomy - wyniósł 4,5 tysiąca złotych.

To jednak nie koniec prac, bo w przyszłości wzniesiona zostanie również wysepka z kostki brukowej. Żadna inna ozdoba nie powstanie, by nie utrudniać ruchu samochodów ciężarowych. Udogodnienia czekają również na pieszych, którzy doczekają się na specjalne przejście. - Musimy jednak uzyskać zgodę na wycinkę jednego z drzew. Wtedy przeprowadzimy obie inwestycje na tym skrzyżowaniu – dodaje przedstawiciel MZDiII.