ŚRÓDMIEŚCIE. Zatrzymano 17 i 19-letniego mieszkańca Zabrza. Oboje byli znani mundurowym z dokonywanych w przeszłości przestępstw. Policjanci podejrzewali ich o kradzież metalowych elementów z terenu zakładu pracy i sprzedanie ich na złomowisku. Towar był warty 12.000 złotych, a młodzi mężczyźni otrzymali za niego tylko 444 złotych. Na szczęście złom udało się odzyskać.

- Podczas przesłuchania wymienieni tłumaczyli się, że cały towar znaleźli porzucony w rejonie ronda Sybiraków. Takie tłumaczenie nie spowoduje jednak uniknięcia kary przez młodych zabrzan. Przedstawili im zarzuty przywłaszczenia rzeczy znalezionych oraz paserstwo - mówi Marek wypych z zabrzańskiej policji.

^{Angelika Kunecka}