NOWOROCZNE ROZWAŻANIA. Rozpoczynający się rok 2018 w sposób symboliczny otworzył przed każdym z nas nowy rozdział, dając kolejnych 12 miesięcy na realizację planów osobistych i zawodowych. Pozwala także na podejmowanie wyzwań, spełnianie marzeń oraz przeżywanie niezapomnianych chwil w gronie rodziny i najbliższych. Jak tę pespektywę w kontekście funkcjonowania Zabrza postrzegają władze miejskie? Tego możemy dowiedzieć się z oświadczenia prezydent Małgorzaty Mańki-Szulik opublikowanego przez Urząd Miejski.

Więcej…

INFRASTRUKTURA. Wszystkie uliczne latarnie, znajdujące się w granicach śląskich miast chcą przejąć samorządy skupione w Śląskim Związku Gmin i Powiatów. Zdaniem samorządów zmniejszyłoby to znacznie koszty obsługi oświetlenia, które jest zadaniem własnym samorządu. Potwierdzają to wyliczenia z Zabrza, gdzie utrzymanie miejskich latarni jest kilka razy tańsze niż opłaty pobierane przez firmę energetyczną. W latach 90. tak zwane punkty świetlne zostały nieodpłatnie przekazane przez gminy na rzecz zakładów energetycznych, które w międzyczasie zostały sprywatyzowane. Więcej…

KONTROWERSJE. Wbrew pierwotnemu porządkowi obrad ostatniej sesji, Rada Miasta w ogóle nie zajęła się uchwałą w sprawie wygaszenia mandatu radnemu Skutecznych dla Zabrza Damianowi Trześniewskiemu. A do takiego kroku został wezwany formalnie zabrzański samorząd przez wojewodę śląskiego. Z pomocą koledze przyszli inni radni z jego klubu, którzy już na wstępie sesji – nie uznając ewidentnych faktów potwierdzonych po interwencji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przez nadzór prawny wojewody – przegłosowali wniosek o zdjęcie projektu uchwały z porządku obrad bez rozpatrywania go i głosowania. Najdziwniejsze było jednak to, iż w decydowaniu o losach dokumentu w swej własnej sprawie głosował sam Trześniewski. Trudno też zrozumieć, dlaczego w kluczowym głosowaniu wstrzymali się wszyscy czterej radni klubu PiS, związani z tą samą partią co wojewoda wzywający do wygaszenia mandatu Trześniewskiemu. 

ZDROWIE. W miniony poniedziałek (4 grudnia) oficjalne oddano do użytku salę do terapii integracji sensorycznej mieszczącej się w SPZOZ Ośrodku Rehabilitacji Dzieci Niepełnosprawnych w Zabrzu (ul. 3 Maja 10). Projekt został zrealizowany w ramach Zabrzańskiego Budżetu Partycypacyjnego dzięki wsparciu mieszkańców Zabrza w internetowym głosowaniu.

Sala dostępna będzie dla wszystkich zgłaszających się pacjentów z Zabrza, u których wskazane jest zastosowanie terapii zaburzeń sensorycznych. Projekt pomoże dzieciom uzyskać prawidłową odpowiedź adaptacyjną oraz integrację społeczną. Z nowej sali korzystać mogą również dzieci z okolicznych miast.

NAGRODY. Wczoraj w sali Sejmu Śląskiego, wręczono nagrody przyznane w konkursach „Gmina Przyjazna Rodzinie 2017” oraz „Przyjaciel Rodziny 2017”. W ramach konkursów organizowanych przez Zarząd Województwa Śląskiego doceniane są inicjatywy dedykowane rodzinom – programy prorodzinne ukierunkowane m.in. na rodziny wielodzietne, zastępcze, przeżywające różnego rodzaju kryzysy.

SESJA RADY. Dzisiaj (13 listopada), w sali sesyjnej zabrzańskiego Ratusza przy ul. Religi 1, odbędzie się XLIX sesja Rady Miasta Zabrze. Początek posiedzenia – godz. 14. Radnym zostanie przedłożonych 64 projektów uchwał. Do najważniejszych należeć będzie zaciągnięce kredytu w wysokości 330.000.000 zł w Europejskim Banku Inwestycyjnym w Luksemburgu. Szeroko o tym na co maja pójść pieniądze oraz, w jaki sposób kredyt pozwoli na pozyskanie olbrzymiej dodatkowej kasy z Unii Europejskiej piszemy szeroko w drukowanej wersji tygodnika.

KONTROWERSJE. Definitywnie upadł forsowany przez władzę miejską i urzędników odpowiedzialnych za gospodarkę odpadamy w Zabrzu argument, który legł u podstaw niedawnej decyzji Rady Miasta o podwyższeniu mieszkańcom cen za wywóz śmieci. Chodzi o przekaz, jakoby ze względów prawnych nie było możliwe dopłacanie z budżetu miasta do wydatków za gospodarowanie naszymi śmieciami, w efekcie czego cały ciężar ponoszonych kosztów przerzucono wyłącznie na samych zabrzan. Tymczasem jak dowiedzieliśmy się w Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Katowicach (to organ odpowiedzialny m.in. za kontrolę wydatków samorządów), gmina jak najbardziej może dopłacać ze swego budżetu do gospodarki śmieciowej!

CYFRYZACJA. Zabrze pozyskało ponad 6,5 mln. zł dofinansowania unijnego na projekt „Podniesienie jakości treści cyfrowych oraz rozwój opartych na nich e-usług w zakresie rejestrów publicznych – geodezyjnych baz danych Miasta Zabrze”. Dzięki temu, korzystając z internetu, będzie można załatwić sprawy, wymagające dziś osobistej wizyty w urzędzie. W ramach projektu planowana jest bowiem digitalizacja, czyli przetworzenie z tradycyjnej, papierowej formy na postać cyfrową, zasobów geodezyjnych Zabrza.

SAMORZĄD, OŚWIADCZENIE. "W najbliższym czasie znowu dotknie nas kolejna już podwyżka opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Najczęściej wybierany przez mieszkańców wariant, czyli odbiór odpadów zbieranych selektywnie, podrożeje z 10 do 12 zł na osobę miesięcznie a więc aż o 20 procent, zaś zdawanie śmieci zmieszanych kosztować nas będzie już nie 15, a 20 zł, co jest wzrostem kosztów usługi aż o 33 procent. Tak zdecydowali Radni Skutecznych dla Zabrza, skutecznie podnosząc ręce przeciw domowym budżetom i głosując za podwyżką na nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta w dniu 20.10.2017 r., ignorując mój wniosek o utrzymanie do końca roku stawek na obowiązującym poziomie.

Co bardzo ważne, wiele wskazuje na to, że sesja ta zwołana została z naruszeniem prawa, ponieważ zgodnie ze Statutem Miasta Zabrze, informacja o zwołaniu i terminie posiedzenia powinna znajdować się w Biuletynie Informacji Publicznej na 5 dni przed jej terminem, a ukazała się dopiero 18.10.2017 r. nieco po godzinie 15, a zatem nie tylko w okresie krótszym niż stanowi lokalne prawo, ale nawet mniej niż na 48 godzin przed planowaną nadzwyczajną sesją. W efekcie Mieszkańcy, którzy zawsze są dla mnie suwerenem, a których wprost dotyczy przecież podwyżka, nie zostali w sposób zgodny z zapisami statutu powiadomieni o sesji, przez co nie dano im zagwarantowanego prawnie czasu na przygotowanie, by w niej uczestniczyć i wyrazić swoje zdanie.

WALKA Z ODOREM. Protestująca przeciwko śmieciowemu odorowi zalewającemu śródmieście, grupa mieszkańców z maskami na twarzach przeszła w barwnej kawalkadzie podczas święta miasta przed tygodniem. Swą obecnością niczego oczywiście nie świętowali, lecz chcieli wyłącznie przypomnieć o nierozwiązanym jak dotąd problemie. Tymczasem kilka dni później część wtorkowej komisji Rady Miasta poświęcona temu właśnie zagadnieniu – z udziałem przedstawicieli spółki ASA-MPGK – pokazała, iż do szczęśliwego finału zmagań droga wciąż daleka, a miastu i spółce zarządzającej regionalną instalacją przetwarzania odpadów rozmawia się coraz trudniej. Co, więcej, jak ujawniła radna Urszula Potyka, część zapowiadanych kluczowych rozwiązań mających poprawić sytuację ma charakter wyłącznie ustnej, dżentelmeńskiej umowy. Chodzi o zapowiedź pełnej hermetyzacji zakładu przetwarzania odpadów na os. Zandka.