|
Wpisany przez Głos Zabrza napisz do autora
sobota, 04 października 2025 14:23
|
|
EDUKACJA. W jednej z najgłośniejszych spraw edukacyjnych nowego roku szkolnego w Polsce, także zabrzanie wyrazili dezaprobatę dla posyłania swych dzieci na zajęcia edukacji zdrowotnej z elementami edukacji seksualnej, wprowadzone przez związaną z lewicą minister edukacji Barbarę Nowacką. Przeciwko temu dobrowolnemu przedmiotowi opowiedzieli się oficjalnie polscy biskupi, a swego syna z tych zajęć wypisał m.in. prezydent RP Karol Nawrocki. W całej Polsce rodzice i uczniowie mieli czas na podjęcie decyzji w tej sprawie do ubiegłego czwartku (25 września) i jak ustaliliśmy, w Zabrzu ponad połowa rodzin dzieci mogących korzystać z tych zajęć zdecydowała się na rezygnację. A w jednej z naszych szkół w ogóle ten przedmiot nie będzie obecny.
„W Zabrzu z zajęć edukacji zdrowotnej rodzice wypisali łącznie 5908 uczniów. A były one przewidziane maksymalnie dla 9854 uczniów w naszym mieście. Jeśli chodzi o organizację zajęć w szkołach, to w zdecydowanej większości placówek edukacja zdrowotna będzie realizowana. Wyjątek stanowi Liceum Sztuk Plastycznych w Zespole Szkół nr 18, gdzie zajęcia te nie odbędą się w ogóle” – poinformowała nas w odpowiedzi na pytania prasowe Ewa Pawłowska z wydziału obsługi prawnej i bezpieczeństwa informacji Urzędu Miejskiego w Zabrzu.
Zajęcia przewidziane zostały dla uczniów klas IV-VIII szkół podstawowych oraz klas I-III szkół ponadpodstawowych (liceum ogólnokształcące, technikum, branżowa szkoła I stopnia). Skąd jednak tyle zamieszania wokół tej sprawy?
POWYŻSZA PUBLIKACJA JEST FRAGMENTEM OBSZERNEGO ARTYKUŁU, KTÓRY W CAŁOŚCI DOSTĘPNY JEST W AKTUALNYM WYDANIU GŁOSU POD LINKIEM https://eprasa.pl/news/głos-zabrza-i-rudy-śl/2025-10-02
ilustracja: materiał Konfederacji Korony Polskiej |