DZIAŁANIA POLICJI. Dwa nielegalnie sprzedane samochody o wartości ponad 260 tys. złotych odzyskali w ostatnich dniach zabrzańscy policjanci. Jednocześnie zatrzymano mężczyznę, który najpierw przywłaszczył pojazdy, a następnie oszukując i wprowadzając w błąd nabywców - sprzedał je. Za popełnione przestępstwa podejrzanemu grozi wyrok do 8 lat więzienia.

Przez kilkanaście miesięcy zabrzańscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej rozpracowywali pod nadzorem prokuratury sprawę przywłaszczenia dwóch samochodów.

- 30-letni mężczyzna zakupił auta na swoją firmę zawierając umowę kredytową w jednym z banków. Po dopełnieniu formalności otrzymał on w użytkowanie volkswagena i skodę. Jednakże mężczyzna zapłacił zaledwie kilka rat za samochody. Regularnie uchylał się od spłacania kredytu, po czym sprzedał samochody innym osobom, które po zakupie od razu je odsprzedały dalej – opisuje przestępczy mechanizm Agnieszka Żyłka, rzecznik prasowa komendy policji w Zabrzu.

Zabrzańscy policjanci namierzyli samochody w Chorzowie i w Gliwicach. Pojazdy o wartości ponad 260 tys. złotych zostały zabezpieczone i przekazane prawowitemu właścicielowi, jakim jest bank. Czynności w sprawie jednak nadal trwały, gdyż podejrzany o przywłaszczenie i oszustwo mężczyzna ukrywał się.

- Został namierzony, kiedy chciał przekroczyć granicę polsko-ukraińską. W trakcie policyjnych czynności mężczyzna nie przyznał się do winy. Zebrany jednak materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów – podsumowuje Żyłka.