WŁADZA LOKALNA. Po raz trzeci w przeciągu niespełna kwartału zabrzańscy rajcowie wybierali wiceprzewodniczących Rady Miasta. Po słownej przepychance okazało się, że... to wciąż ci sami ludzie. Przypomnijmy, że po raz pierwszy Krystian Jonecko, Bogusław Znyk i Borys Borówka wiceprzewodniczącymi zostali na sesji inauguracyjnej zorganizowanej 1 grudnia w Teatrze Nowym. Potem po batalii Platformy Obywatelskiej związanej z błędnym głosowaniem na przygotowanych kartach unieważniono uchwałę ich wyboru i w kolejnym głosowaniu... po raz drugi wybrano tę trójkę.

W styczniu do głosu doszedł nadzór prawny wojewody, który unieważnił i te wybory, wskazując, że jedynym legalnie wybranym wiceprzewodzniczącym (posiadającym największą, bezwzględną większość) jest opozycyjny wobec środowiska Skutecznych dla Zabrza i Prawa i Sprawiedliwości Rafał Marek. I to on niespodziewanie przez dwie sesje zajmował miejsce obok przewodniczącego Marian Czochary.

Ostatecznie na poniedziałkowej (23 lutego) sesji wprowadzono nowy punkt, który odwołał Marka z tego stanowiska. W wyborach do prezydium wybrano... a jakże! - Jonecko, Znyka i Borówkę.

Jest mi niezmiernie przykro, że w ten sposób Rada Miasta lekceważy tysiące głosów zabrzan, którzy oddali je na Platformę Obywatelską – żalił się na forum rady sam były już wiceprzewodniczący. - Osobiście odbieram to jednak jako zemstę Małgorzaty Mańki-Szulik po spotkaniu powyborczym. Poinformowaliśmy ją wtedy, że nasze ugrupowanie poprze każdego kandydata Skutecznych na przewodniczącego, z wyjątkiem kandydatury Mariana Czochary – mówił.

To wywołało błyskawiczną ripostę wiceprezydenta Lewandowskiego, który zastępował panią prezydent: - Przewodniczący Czochara nie był na tym spotkaniu i nikt mu zapewne jego przebiegu nie relacjonował. Dla mnie sprawa jest prosta: na pierwszej sesji, na której był pan wiceprzewodniczącym, kilkukrotnie złamał pan regulamin Rady Miasta – wskazywał domniemaną przyczynę wyników głosowania.

Spośród wszystkich projektów uchwał przedstawionej na tej sesji największe kontrowersje wzbudziła oczywiście podwyżka cen wody. Wzorem poprzednich lat radni postanowili jednak odstąpić od głosowania nad tą uchwałą. Zresztą ich opinia nie jest wiążąca do wprowadzenia zmian cennika.
Decyzją Rady Miasta zlikwidowano również dwa licea profilowane, określono drugi etap rekrutacji do zabrzańskich przedszkoli i przyjęto Program Opieki nad Zabytkami Miasta Zabrze na lata 2015-2018, który jednak rewolucji na tym polu nie wniesie.