SPOTKANIE KULTURALNE. Już niebawem (godz. 17) w czytelni ogólnej Miejskiej Biblioteki Publicznej (Zabrze, ul. Wyzwolenia 4) rozpocznie się promocja książki „Fantastyczne labolatorium doktora Weigla. Lwowscy uczeni, tyfus i walka z Niemcami”. Weźmie w niej udział wnuczka wybitnego naukowca, mieszkająca w Zabrzu – Krystyną Weigl-Albert.
Przez całe dwudziestolecie międzywojenne profesor pracował nad pierwszą szczepionką na tyfus, chorobę - przenoszoną przez wszy - powodującą halucynacje, potworne bóle głowy, wysoką gorączkę i najczęściej prowadzącą do śmierci. Niemcy panicznie bali się tyfusu i dlatego, gdy dopadł ich armię na froncie wschodnim, zażądali pomocy wybitnego polskiego biologa. Ten stosował nowatorską, ale niebezpieczną metodę: w procesie produkcji wykorzystywano wszy, a do ich karmienia – ludzi. Wysoka skuteczność jego techniki, uznanej i podziwianej na całym świecie, oraz strach przed zarazą spowodowały, że Niemcy szczególnie chronili jego laboratorium w okupowanym Lwowie. Weigl wykorzystał sytuację i zatrudnił w bim wielu przedstawicieli lwowskiej inteligencji – matematyków, pisarzy, lekarzy i filozofów, chroniąc ich przed zagładą. Zespół laboratorium nielegalnie wysyłał też szczepionkę do gett w polskich miastach, równocześnie produkując litry osłabionej surowicy dla Wehrmachtu.