RYZYKOWNE PREZENTY. Pamiątki z egzotycznej podróży to nieodłączna część każdej z zagranicznych wycieczek. Jako turyści powinniśmy jednak pamiętać, że przywiezienie niektórych z nich do Polski stanowić może poważne przestępstwo i ogromne perturbacje przy kontroli celnej. Za kupowanie i przewożenie przez granicę niektórych zwierząt, roślin czy pochodzących z nich wyrobów bez odpowiednich dokumentów, grozić nam może kara do 5 lat więzienia.
- Wszelkiego rodzaju stragany i bazary to dla turystów odwiedzających egzotyczne kraje niezwykle atrakcyjne miejsca. To właśnie tutaj kupujemy towary, które przez wiele lat mają nam przypominać o odbytej podróży. Zdarzyć się jednak może, że naszą pamiątkę będziemy musieli zostawić na lotnisku – na niektóre okazy fauny i flory potrzebne jest bowiem specjalne pozwolenie. W sytuacji, gdy takiego nie posiadamy, możemy zostać pociągnięci do odpowiedzialności za złamanie prawa – przypomina Olaf Burakiewicz z komendy policji w Zabrzu.
System ochrony zagrożonych wyginięciem gatunków reguluje Konwencja Waszyngtońska CITES – to właśnie ona podaje spis objętych ochroną zwierząt i roślin. Warto pamiętać, że pozwolenie na kupno i przewóz z jednego kraju do drugiego, może być nam potrzebne nie tylko w przypadku okazów fauny i flory. Przewiezienie przez granicę wyrobów galanteryjnych takich jak skórzane paski, torebki czy portfele również może przysporzyć nam kłopotu. O otrzymanie specjalnych dokumentów powinniśmy zatroszczyć się także w momencie nabywania niektórych muszli, piór dzikich ptaków czy biżuterii – zwłaszcza tej wykonanej z koralowców.
Legalny wywóz towarów wytwarzanych z roślin lub zwierząt chronionych nie musi wiązać się z lawiną formalności. W wielu krajach uprawnieni do wydawania dokumentów eksportowych są nawet sprzedawcy w sklepach z pamiątkami.
- Warto wiedzieć natomiast, że handlarze sprzedający pamiątki na bazarach i targowiskach nie mają możliwości wydania kupującym odpowiedniego certyfikatu. Nie możemy nawet liczyć na to, że poinformują nas o konieczności posiadania go. O tym, że zakupiliśmy towar objęty ochroną przyjdzie nam się dowiedzieć dopiero podczas kontroli celnej – zauważa Burakiewicz.
Podpisana przez większość państw świata – w tym także Polskę – Konwencja Waszyngtońska CITES, obejmuje ochroną prawną ponad 30 tys. gatunków roślin i zwierząt. Wymogi Unii Europejskiej nakładają na nas obowiązek posiadania jedynie jednego dokumentu zezwalającego na wwóz do niej towaru – przedstawić go powinniśmy podczas kontroli.
foto: TVN24.pl |