ŚRÓDMIEŚCIE. Zabrzańscy policjanci zatrzymali 19- i 16-letnich zabrzan, którzy odpowiedzą teraz za dwa dotkliwe pobicia, których dokonali w ścisłym centrum Zabrza zaledwie w ciągu godziny. Kamera miejskiego monitoringu zanotowała chwilę, gdy dwaj młodzi sprawcy podbiegli do 33-letniego mężczyzny i zaczęli go okładać po głowie. Już po chwili wsiedli do nadjeżdżającego tramwaju, licząc, że uda im się uciec. Drogę pojazdowi zatarasował jednak radiowóz, którego załoga już po chwili zatrzymała krewkich zabrzan.

- Już po chwili okazało się, że młodzi mężczyźni godzinę wcześniej również pobili mieszkańca Zabrza. Na ulicy Wyzwolenia podeszli do pary i po krótkiej wymianie zdań zdjęli mężczyźnie okulary, a następnie kilkukrotnie uderzyli w twarz - mówi Agnieszka Żyłka z zabrzańskiej policji.

Przyznali się do obu przestępstw. Nigdy wcześniej nie byli karani. 19-latek dobrowolnie poddał się karze, natomiast o losie 16-latka zadecyduje sąd rodzinny.