MALARSTWO. W drugi Gliwickim Przeglądzie Artystycznym zorganizowanym przez gliwickie stowarzyszenie na rzecz rozwoju kultury Melina wyłoniono aż dwie zwyciężczynie. Jedną z nich została zabrzank, Anna Golder. Nagrodą w przeglądzie zostało zorganizowanie wystawy w Gliwickiej Melinie. Autorka zatytułowa ją To nie ma być rzeczywistość według tutejszych praw – tam panuje inna fizyka kwantowa. Wernisaż odbędzie się 28 listopada o godz. 19 przy ul. Częstochowskiej 16 w Gliwicach.

Anna Golder- urodzona w 1986r. Zaczęła od rysunku około 4 lata temu w ognisku pracy pozaszkolnej w Zabrzu pod okiem Tadeusza Nowotarskiego i Lesława Kozickiego. Obecnie jest nianią.

„Trudno mi pisać o swoim malarstwie – dla mnie obrazy mówią sobą (możliwe, że do każdego co innego). Ja tych obrazów jakby nie namalowałam, ale one mi się przydarzyły. Nie ma dla mnie rozgraniczenia między nimi, a momentami, uczuciami, przeżyciami. Podejrzewam, że mogę dzięki nim poznać siebie. Może to są zapisy nieskończoności chwili, która przybrała w tym momencie taką, a nie inną formę? Może to coś co powstało między mną, a kimś, czymś? Im dłużej maluję, tym mniej coś z tego rozumiem. To tak, jakby przybrało formę coś, co było na innej płaszczyźnie, a teraz jest materialne – ukształtowało się i teraz istnieje równocześnie obok i można w to patrzeć”.